Trwa ładowanie...

Brutalne zabójstwo w centrum Gdańska. Bandyci zastrzelili 3-osobową rodzinę

Nieznani sprawcy weszli do mieszkania przy ulicy Długiej w Gdańsku i z zimną krwią zabili mężczyznę, jego konkubinę i ich półtoraroczną córeczkę - podał RMF FM. Jak ustalili dziennikarze stacji, bandyci do wszystkich oddali strzały z przyłożenia.

d1qjmnv
d1qjmnv

Wiadomość o znalezieniu trzech ciał potwierdza w rozmowie Polską Agencją Prasową Michał Sienkiewicz z biura prasowego pomorskiej policji. - Na miejscu oprócz funkcjonariuszy z wydziału dochodzeniowo-śledczego są technicy - powiedział Sienkiewicz. Zastrzegł, że nie może udzielić żadnych informacji o przyczynie śmierci, tożsamości ofiar, czy miejscu zdarzenia.

Policja na miejscu tragedii - zobacz zdjęcia

Jak poinformowała obecna na miejscu szefowa Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście Renata Klonowska, przeprowadzono już oględziny miejsca zdarzenia z udziałem lekarza medycyny sądowej, trwa zabezpieczanie śladów. - Przesłuchiwani są również świadkowie - powiedziała prokurator. Poinformowała także, że na piątek zaplanowano sekcję zwłok, która ma wyjaśnić dokładną przyczynę zgonu ofiar.

Ze wstępnych ustaleń, które przekazuje RMF FM wynika, że może chodzić o porachunki gangsterskie. Zabity mężczyzna był wielokrotnie notowany oraz podejrzewany o różne przestępstwa - wynika z ustaleń radia.

Wersji tej nie chce jednak na razie potwierdzić ani policja, ani prokuratura. - To była rodzina, normalna rodzina. Mieszkali tu od kilku lat, wynajmowali mieszkanie - mówiła Klonowska.

d1qjmnv

Z nieoficjalnych informacji RMF FM wynika, że motywem zabójstwa mógł być również rabunek. Według brata jednej z ofiar, który o zabójstwie powiadomił policję, z mieszkania przy ulicy Długiej miała zniknąć znaczna ilość broni.

Prokurator poinformowała jednak, że trudno jest ustalić, czy z mieszkania cokolwiek zginęło, bo w lokalu tym trwał remont i panował w nim nieład. Jak powiedziała Klonowska, w czasie wstępnych oględzin nie natrafiono na ślady włamania do mieszkania.

Brat jednej z ofiar odkrył zwłoki trzydziestokilkuletniego mężczyzny, jego konkubiny oraz ich półtorarocznej córeczki około godziny 17.00.

d1qjmnv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1qjmnv
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj