Brutalne zabójstwo 10 osób w Meksyku. Policjant i mer podejrzani o współudział
• Policja aresztowała 5 osób podejrzanych o zabójstwo w stanie Michoacan
• Wśród zatrzymanych jest policjant i mer Juan Carlos Arreygue
• Częściowo spalone ciała 10 osób znaleziono w okolicy miasta Alvaro
Policja aresztowała pięć osób podejrzanych o dokonanie zabójstwa dziesięciu osób w południowo-zachodnim Meksyku - podał prokuratur Jose Martin Godoy. Wśród zatrzymanych jest policjant i mer miasteczka Alvaro.
Wstępne ustalenia śledztwa wskazują, że policja zatrzymała grupę ludzi przebywających w sklepie w Alvaro w stanie Michoacan. Zostali oni zmuszeni do wejścia do czerwonego samochodu dostawczego i wywiezieni na polecenie mera Juana Carlosa Arreygue w nieznanym kierunku.
Następnego dnia znaleziono ich ciała, które wskazywały na próbę spalenia zwłok. Bilans ofiar wzrósł z dziewięciu do dziesięciu osób.
Do zabójstwa siedmiu członków rodziny, w tym dwojga nieletnich, doszło także w owładniętym przemocą meksykańskim stanie Guerrero, który graniczy ze stanem Michoacan.
Do ataku doszło w gminie Tepecoacuilco de Trujano, nieopodal miasta Iguala, gdzie w 2014 roku członkowie przestępczego gangu Guerreros Unidos na miejscowym wysypisku śmieci zamordowali 43 studentów, a następnie spalili ich zwłoki.
Według danych statystycznych, na które powołuje się agencja Reutera, w 2015 roku w Meksyku doszło do 20 525 zabójstw.