Brutalne morderstwo w Koziegłowach. Wiadomo, kto jest sprawcą
Prokuratura Rejonowa w Pułtusku i miejscowa Komenda Powiatowa Policji ustaliły sprawców zabójstwa Stefana T. Mężczyzna zaginął we wrześniu 2016 roku. Jego trzem oprawcom, którzy czekają w areszcie na rozprawę, grozi dożywocie.
Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce opisuje okoliczności zbrodni, do której doszło przed ponad dwoma laty.
Do domu w gminie Pokrzywnica, w którym zaginiony mieszkał z dwójką znajomych, siłą wtargnęło dwóch mężczyzn - Arkadiusz Z. i Ariel T. Poźniej dołączył do nich trzeci - Daniel G. Nieproszeni goście zaczęli szarpać i wyzywać Stefana T.
Brutalny napad
W trakcie szamotaniny Daniel G. ugodził gospodarza nożem. Później, wraz z dwoma pozostałymi napastnikami, bili go jeszcze pięściami i kopali po głowie i całym ciele. Następnie otworzyli okno i wyrzucili Stefana T. na tył budynku.
Tam przy użyciu paska do spodni i sznurka przywiązali go w pasie i zaciągnęli do pobliskiego lasu. Nie wiadomo, w którym momencie zmarł. Ciało pokrzywdzonego ukryli w błotnistym rowie. Sprawcy wrócili do domu Stefana T. i zatarli ślady swojej obecności.
Sprawcom grozi dożywocie
Wciąż nie odnaleziono ciała zaginionego. Prokuratura nie informuje też o motywie zbrodni. Arkadiuszowi Z., Arielowi T. oraz Danielowi G. grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Na rozprawę poczekają w areszcie.
Współlokatorom zaginionego, Agnieszce L. i Grzegorzowi W., którzy byli świadkami napadu, grozi do 3 lat więzienia. Usłyszeli zarzut niepowiadomienia organów ścigania przestępstw o jego zniknięciu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl