Trwa ładowanie...

Bruksela ogłosiła. Kraje Unii Europejskiej dołączają do nowego sojuszu

Unijni urzędnicy poinformowali, że kraje członkowskie wniosą wkład w inicjatywę pod przewodnictwem USA, mającą na celu ochronę żeglugi handlowej na Morzu Czerwonym. Operacja Prosperity Guardian ma zapewnić bezpieczeństwo na szlakach, na których jednostkom zagrażają wspierani przez Iran jemeńscy Huti.

Nuklearna morska jednostka wojskowaNuklearna morska jednostka wojskowaŹródło: Getty Images, fot: AvigatorPhotographer
d2ww5fi
d2ww5fi

"Nieodpowiedzialne działania Huti stanowią zagrożenie dla wolności żeglugi na Morzu Czerwonym. Zintensyfikujemy wymianę informacji i zwiększymy naszą obecność dzięki dodatkowym zasobom morskim" - ogłosił Josep Borrell, najwyższy urzędnik UE do spraw polityki zagranicznej.

Deklarację przyłączenia się do operacji Prosperity Guardian, którą zainicjowały Stany Zjednoczone w związku z atakami na szlakach żeglugowych na Morzu Czerwonym, złożyło już kilkanaście krajów. W przedsięwzięciu uczestniczą między innymi Wielka Brytania, Bahrajn, Francja, Hiszpania, Holandia, Kanada, Norwegia, Seszele, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Włochy.

Unia Europejska w Prosperity Guardian

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężna erupcja wulkanu na Islandii. Nagrania zapierają dech

Brytyjski premier Rishi Sunak zapewnił, że posunięcie to nie wynikało z trwającej izraelskiej inwazji na kontrolowaną przez Hamas Strefę Gazy, ale raczej z próby ochrony światowej gospodarki. "Jako naród morski zawsze bardzo mocno wierzyliśmy w wolne i otwarte szlaki żeglugowe. Obecnie zagrażają temu złowrogie podmioty" - powiedział Sunak w brytyjskim parlamencie.

Politico poinformowało, że Włochy wyślą okręt wojenny, a Francja rozważa wysłanie swojego niszczyciela. Część państw ma już teraz w pobliżu cieśniny Bab-al Mandab swoje okręty, które zdążyły już uczestniczyć w swoistej przygrywce do operacji i teraz formalnie do niej przystąpią. W przypadku Amerykanów są to niszczyciele USS Carney (DDG 64) i USS Mason (DDG 87). Francuzi mają na Morzu Czerwonym fregatę Languedoc. Poza tym, jak podaje portal Konflikty.pl, na wodach Zatoki Adeńskiej, niedaleko południowego wejścia do cieśniny, znajduje się lotniskowiec USS Dwight D. Eisenhower (CVN 69) z eskortą w postaci jednego krążownika i dwóch niszczycieli.

Politico informuje, że liczba uczestników operacji Prosperity Guardian jest większa, niż początkowo informowano. Poza Bahrajnem zgłosiły się także inne kraje arabskie. Niektórzy partnerzy inicjatywy obywającej się pod przywództwem Task Force 153 – partnerstwa składającego się z 39 państw mającego na celu ochronę prawa międzynarodowego w obszarze Zatoki Perskiej, Morza Arabskiego i Morza Czerwonego, chcą pozostać anonimowi. Na drożności szlaku przez Morze Czerwone, zależy wielu krajom, ale też muszą się liczyć z regionalnymi relacjami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2ww5fi
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ww5fi
Więcej tematów