Brudziński nie wytrzymał. Chodzi o wpis Nitrasa?
Joachim Brudziński zamieścił w mediach społecznościowych zagadkowy post. Pisze w nim o "bardzo nieszczęśliwym i nadpobudliwym polityku", który "próbuje zaczepiać go i obrażać". Najprawdopodobniej chodzi mu o posła Sławomira Nitrasa (PO), który dzień wcześniej w osobliwy sposób skomentował wygląd polityków PiS, w tym Brudzińskiego.
Chodzi o wywiad, jakiego w czwartek polityk Platformy Obywatelskiej udzielił Radiu Zet. - Im się już paski nie domykają. Oni się wszyscy tak rozpaśli. W sensie fizycznym i finansowym - mówił o politykach Zjednoczonej Prawicy.
- Niech pan zobaczy jak (Joachim - red.) Brudziński wygląda. Pamiętam go sprzed siedmiu lat. Normalny, szczupły, fajny facet. Nawet się potrafił ubrać, a dzisiaj... jak tak można? - pytał Nitras.
Nawiązał prawdopodobnie do jednego z ostatnich wystąpień Brudzińskiego. Na debatę w Parlamencie Europejskim polityk PiS włożył sweter i dość luźną marynarkę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Prezydent naważył piwa". Ruch Dudy nazywa "absurdem"
Brudziński odpowiada na ataki. Chodzi o posła PO?
Kontrowersyjne słowa Nitrasa były szeroko komentowane w sieci. W czwartek przed południem również Joachim Brudziński zamieścił na Twittrze wpis, który najprawdopodobniej odnosi się do słów wygłoszonych na antenie Radia Zet.
"Od kilku tygodni jeden bardzo nieszczęśliwy i nadpobudliwy polityk, ciągle pociągający nosem, próbuje zaczepiać mnie i obrażać publicznie" - napisał europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
"Pewno liczy ten chłoptaś na moją nerwową reakcje. Ale reagować na jego zaczepki ma taki sam sens jak kopanie się z osłem" - dodał.
Źródło: twitter.com/jbrudzinski/WP Wiadomości