Trwa ładowanie...
d4eqpcc
22-01-2014 12:30

Bronisław Komorowski: wokół WSI narosło tysiąc mitów i legend

Prezydent Bronisław Komorowski uważa, że wokół likwidacji WSI "narosło tysiąc mitów, legend, wiele ludzkiej krzywdy". Według prezydenta słowa Jarosława Kaczyńskiego, że przyjdzie czas rozliczenia zwolenników komisji śledczej ws. WSI, to "próba zastraszenia".

d4eqpcc
d4eqpcc

Komorowski w rozmowie z Radiem Zet odniósł się m.in. do decyzji Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie, która pod koniec grudnia 2013 r. umorzyła śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy tworzeniu raportu z weryfikacji WSI z 2007 r. Śledztwo wszczęto na wniosek osób wymienionych w raporcie, przeproszonych przez MON.

"Gazeta Wyborcza" dotarła do uzasadnienia decyzji warszawskiej prokuratury apelacyjnej, w którym czytamy, że Antoni Macierewicz, który kierował komisję weryfikacyjną WSI, nie może odpowiadać za kłamstwa w raporcie WSI, bo za swoją pracę nie dostawał pensji, a publikując go, myślał, że pisze prawdę.

- Trochę co innego wydaje się nam rzeczą normalną, logiczną i zrozumiałą, a co innego znalazło wyraz w uzasadnieniu decyzji o umorzeniu śledztwa (...) To, w moim przekonaniu, jest sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem, aby uzasadniać rezygnację ze śledztwa prokuratorskiego tym, że pan Antoni Macierewicz był osobą prywatną i miał dostęp do tajemnic państwowych - uznał Komorowski.

- Narosło tysiąc mitów, legend wokół likwidacji WSI, wiele ludzkiej krzywdy. Przypomnę, że i prezydent Lech Kaczyński przepraszał niektóre osoby za pomówienia zawarte w tym raporcie. Przypomnę, że sądy zasądzają odszkodowanie od państwa polskiego (...) dla osób, które się poczuły skrzywdzone przez Antoniego Macierewicza, a jednocześnie jest taka decyzja prokuratury, jaka jest. To musi budzić czy zdziwienie, czy wątpliwość, czy po prostu zaniepokojenie - dodał prezydent.

d4eqpcc

Komorowski był pytany o słowa prezesa PiS z ub. tygodnia, który wyraził nadzieję, że przyjdzie czas rozliczenia, tych, którzy chcą powołania komisji śledczej ws. likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych i są związani z WSI. - To próba straszenia, wywierania nacisku - ocenił prezydent.

Z kolei na pytanie, czy nie obawia się, że może stanąć przed taką komisją, Komorowski odparł: "Jestem generalnie człowiekiem spokojnym. Mnie naprawdę trudno jest przestraszyć. Różne osoby mnie straszyły, jakoś nic z tego nigdy nie wyszło (...) Jeśli chodzi o stanięcie przez komisją to powiem tak: to na szczęście nie PiS podejmuje decyzje w tej sprawie, tylko komisja, jako całość, reprezentująca cały parlament, który w świetle konstytucji nie ma żadnych uprawnień w stosunku do prezydenta".

Natomiast na pytanie o oskarżenia, że był związany z WSI, prezydent odpowiedział: "Co do tego, kto jest bliżej z czym związany, to powiem, że poczuwam się w pełni do kontaktów z WSI, ale jako przełożony WSI, bo byłem ministrem obrony narodowej".

- Z wszystkich oskarżeń, którymi tak straszono opinię publiczną, w imię których tak wiele osób skrzywdzono i zaszkodzono siłom zbrojnym, bezpieczeństwu, nic nie zostało udowodnione - podkreślił Komorowski.

d4eqpcc

Prezydent dodał, że wie, "kto wyciąga największe korzyści z tytułu rozwalenia polskich służb wywiadowczych i kontrwywiadowczych". - Niewątpliwie na wschód od polski otworzono butelkę szampana na wiadomość, co zrobiono z polskim wywiadem i kontrwywiadem - powiedział. - Dzisiaj po tych wielu latach jestem dziesięć razy bardziej pewien, że to ja miałem rację głosując przeciw tej niemądrej ustawie, którą zrobili źli ludzie, szkodzący Polsce - powiedział Komorowski.

Do słów Komorowskiego odniósł się w środę w Sejmie Macierewicz. - Pan poseł, a dzisiaj prezydent Komorowski, był absolutnie izolowany nawet w Platformie Obywatelskiej w tej sprawie. Zobaczymy, jak będzie dalej (...) Mam wrażenie, że pozbawienie Polski ciężaru ponad 300 ludzi, którzy byli ukształtowani przez GRU i KGB nie jest specjalnym prezentem dla naszego wschodniego sąsiada, jest prezentem dla budowania niepodległej Polski - powiedział Macierewicz.

Złożenie wniosku o powołanie komisji śledczej ws. Macierewicza zapowiedział Twój Ruch. Według TR komisja śledcza miałaby zbadać jakość stanowienia prawa, pracę prokuratury, proces weryfikacji oficerów służb w okresie, gdy Macierewicz sprawował funkcję wiceministra obrony (m.in. kierował komisją weryfikacyjną dla żołnierzy WSI) oraz szefa SKW.

d4eqpcc

W wyemitowanej w środę rozmowie prezydent powiedział też, że przydałaby się głęboka reforma ustroju prokuratury, bo - jak ocenił - "obecny ustrój jest tak naprawdę rodem z roku 1950". "Jeżeli jest instytucja, która sama realizuje śledztwa i sama się kontroluje z tytułu realizacji tych śledztw, to zawsze o tę skuteczną kontrolę jest trudno" - zaznaczył Komorowski.

Dodał, że jest zwolennikiem powrotu do modelu z okresu międzywojennego, gdy - jak powiedział - "prokuratura nadzorowała śledztwo policyjne, a sama śledztw nie prowadziła". Przyznał, że w Sejmie nie ma obecnie większości, aby wprowadzić taką zmianę.

- Warto rozważać inne warianty, w których większe znaczenie przywiązywałoby się do mechanizmów wewnętrznych w prokuraturze, które mogłyby pozwolić, na to, że Prokurator Generalny mógłby skuteczniej, niż robi to dzisiaj, wpływać na bieg spraw i aby było jasne, że ponosi za to pełną odpowiedzialność - powiedział Komorowski.

d4eqpcc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4eqpcc
Więcej tematów