Bronisław Komorowski bezlitosny dla PiS. Mocne słowa przed posiedzeniem Sejmu

Na poniedziałek Andrej Duda wyznaczył pierwsze posiedzenie Sejmu nowej kadencji. Były prezydent Polski Bronisław Komorowski wyraził swoją opinię na temat kandydatki do roli nowego wicemarszałka izby z ramienia PiS. Jednocześnie zdradził, co myśli o prezydenturze Andrzeja Dudy.

Bronisław Komorowski
Bronisław Komorowski
Źródło zdjęć: © East News | Jacek Dominski/REPORTER
oprac. MMIK

13.11.2023 | aktual.: 13.11.2023 09:54

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

13 listopada, w samo południe, zaplanowano początek pierwszego posiedzenie Sejmu nowej kadencji. W jego trakcie zwyczajowo wyłaniane jest prezydium izby. PiS wskazało jako kandydatkę na wicemarszałka Sejmu Elżbietę Witek. Kandydaturę skomentował Bronisław Komorowski.

Nie zostawił suchej nitki

Były prezydent Polski był gościem porannego programu na antenie RMF FM. Zapytany o dzisiejsze posiedzenie Sejmu, odniósł się do Elżbiety Witek, która do tej pory pełniła funkcję marszałka Sejmu.

Komorowski nie poparł tej kandydatury, uważając propozycję PiS-u za prowokacyjną, gdyż z góry wiadomo, że nie zostanie ona poparta większością głosów. - Nie podoba mi się - podsumował pomysł w rozmowie z RMF FM.

- Prawo i Sprawiedliwość będzie mogło mówić: "patrzcie, nie dali nam wicemarszałka", podczas gdy wiadomo, że dostaną wicemarszałka bez żadnych oporów, jeżeli zgłoszą kogoś mniej kontrowersyjnego niż pani Witek - wyjaśnił swoją opinię.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Krytycznie odniósł się także do obecnego prezydenta RP Andrzeja Dudy. Twierdzi, że brakuje mu cech charakteru niezbędnych do pełnienia funkcji głowy państwa, co można dostrzec - jego zdaniem - wraz z upływem czasu. - Dobrych przywódców poznaje się po tym, jak się zachowywali w przeszłości. Cech przywódczych u Andrzeja Dudy nie dostrzegam.

"Objaw antydemokratyczny"

Kandydatura Elżbiety Witek budzi sporo emocji. Politycy PiS-u stoją jednak twardo przy swoim wyborze.

- To byłby objaw już taki skrajny, antydemokratyczny - odpowiedział Marek Suski dla Polskiego Radia zapytany o to, co by się stało, gdyby nowa koalicja sejmowa zablokowała Elżbietę Witek. - Niby z jakiej racji mamy zmieniać kandydata? Myśmy nie wyznaczali opozycji, kto ma być ich przedstawicielem, nawet jeśli nam się nie podobał - powiedział - dodał.

Z kolei Piotr Müller podkreślił w rozmowie z TVN24, że PiS nie przewiduje innego kandydata na stanowisko wicemarszałka.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (264)