Brexit. Sąd oddala wniosek o zablokowanie unijnego porozumienia
Niecała doba. Tyle czasu upłynęło od wpłynięcia wniosku przeciwników brexitu aż do momentu odrzucenia go przez szkocki sąd. Wnioskodawcy chcieli zablokować przyjęcie przez brytyjski sąd uzgodnionego w czwartek z Unią Europejską porozumienia o warunkach wyjścia ze Wspólnoty.
Przeciwko porozumieniu wystąpił prawnik Jo Maugham. We wniosku do szkockiego sądu twierdził, że umowa łamie zapisy ustawy, która nie pozwala, aby Irlandia Północna stanowiła oddzielne terytorium celne od pozostałej części Zjednoczonego Królestwa. - Niezgodne z prawem jest zawieranie przez rząd Jej Królewskiej Mości porozumień, na mocy których Irlandia Północna stanowi część odrębnego obszaru celnego niż Wielka Brytania - przypomniał prawnik.
Maugham twierdził także, że jeżeli sąd uzna proponowaną umowę za niezgodną z prawem, rząd będzie zobowiązany do złożenia wniosku o przesunięcie brexitu, zgodnie z postanowieniami ustawy Benna.
Sąd w wydanym orzeczeniu uznał, że pozew przeciwko porozumieniu ma "bardzo wątpliwe podstawy prawne", a podawane w nim argumenty są "w najlepszym wypadku słabe".
Szum wokół edukacji seksualnej. Jarosław Gowin o Anji Rubik: mam inne autorytety
Po ogłoszeniu decyzji przez sąd Maugham napisał na Twitterze, że przestudiuje dokładnie jej treść, ale jest mało prawdopodobne, by się odwoływał i dalej ciągnął tę sprawę.
Przywódcy państw Unii Europejskiej zatwierdzili nowy tekst umowy rozwodowej z Wielką Brytanią w czwartek. Dyskusja na temat zmian wprowadzonych do umowy o wyjściu Zjednoczonego Królestwa z Unii Europejskiej była jednym z głównych punktów dwudniowego posiedzenia Rady Europejskiej. Liderzy państw unijnych, którzy spotkali się w Brukseli, potrzebowali około 50 minut na zatwierdzenie nowej treści dokumentu.
W sobotę brytyjski parlament zadecyduje o przyjęciu, bądź odrzuceniu wynegocjowanego przez rząd Borisa Johnsona porozumienia
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: RMF