Brexit: Niemcy przygotowują się do wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Biznesmeni obciążą kosztami Brytyjczyków

Brexit — Niemcy przygotowują się do wyjścia Wielkiej Brytanii z UE

tu wstaw treść
Podczas gdy brytyjska premier, Theresa May, pracuje nad zabezpieczeniem umowy w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, niemieccy biznesmeni zdecydowali się samodzielnie przygotować na brexit. Jak informuje forsal, kosztami wyjścia Wysp z UE zamierzają obarczyć Brytyjczyków. Dyrektorzy niemieckich firm zebrali się w Leuneburgu, nieopodal Hamburga, w celu przedyskutowania, jak poradzić sobie ze skutkami brexitu. Wiadomo, że spotkań skoncentrowanych wokół tego samego zagadnienia było już ponad 150. Zaistniała sytuacja spowodowana jest tym, iż to właśnie Wielka Brytania jest na piątym miejscu, wśród importerów niemieckich towarów. Łącznie w takich rozmowach wzięło już udział 10 tys. członków niemieckich izb handlowych oraz przemysłowych.

Brexit — Niemcy obciążą kosztami Brytyjczyków

Menadżer sprzedaży w Dr. Kaiser Diamantwerkzeuge GmbH & Co., Axel Kiehne, oznajmił, że bez względu na to, czy dojdzie do twardego brexitu, niemieckie firmy nie zamierzają płacić za jego skutki. Zaznaczył, iż to właśnie brytyjskie firmy powinny pokrywać związane z nim koszty. Identycznego zdania jest lokalna izba handlu, świadoma konieczności dostosowania cen do nowej sytuacji. Swoje stanowiska uzasadnia faktem, że wzrost kosztów eksportu do Wielkiej Brytanii jest jednym z konsekwencji brexitu. O to, że wprowadzenie ceł pozbawi firmę marż, obawia się także szef eksportera żywności. Przypominamy, że brytyjskie komponenty po brexicie nie będą już dłużej klasyfikowane jako pochodzące z Unii, przez co mogą stracić status wolnych od ceł w relacjach z państwami partnerskimi. Ponadto, pozyskiwanie systemów IT dla firm od wykonawców w Wielkiej Brytanii, może zacząć naruszać unijne reguły wymiany danych. Z dodatkowym kosztem, w postaci wiz, ma również wiązać się wysyłanie pracowników na Wyspy. Niemieckie firmy nie bez powodów boją się zaburzeń także w transporcie, szczególnie jeżeli dojdzie do brexitu bez umowy.