Brazauskas: termin zamknięcia Ignalina zależy od UE
Data zamknięcia litewskiej elektrowni atomowej w Ignalinie zależy od środków, jakie Litwa otrzyma na ten cel od Unii Europejskiej - powiedział we wtorek premier tego kraju Algirdas Brazauskas.
Litwa, która ma nadzieję zakończyć w przyszłym roku rozmowy członkowskie z Unią, zgodziła się, ulegając naciskom UE, zamknąć pierwszy z dwóch reaktorów elektrowni ignalińskiej do roku 2005. Nie ustalono natomiast daty zamknięcia drugiego reaktora. Unia chce, by stało się to w 2009 r.
Im bliższy termin zamknięcia Ignalina zostanie ustalony, tym więcej trzeba będzie rocznie zainwestować - powiedział Brazauskas po spotkaniu z niemieckim ministrem finansów Hansem Eichelem.
Poinformował, że prosił Niemcy o wsparcie w sprawie uzyskania specjalnych środków na zamknięcie elektrowni.
Unia Europejska uważa elektrownie ignalińską za niebezpieczną, bowiem została zbudowana według tego samego projektu, co elektrownia czarnobylska, w której doszło w 1986 r. do największej cywilnej katastrofy atomowej. Nalega, by w przyszłym roku ustaliła ona ostateczną datę zamknięcia elektrowni. (aso)