Trwa ładowanie...

Braun w telewizji Putina. Skandal z udziałem posła Konfederacji

Poseł Konfederacji Grzegorz Braun stał się narzędziem w rękach Kremla. Wypowiedź polityka wykorzystała w programie reżimowej stacji Rossija-1 Olga Skabiejewa, naczelna propagandystka Putina. Rosjanie zobaczyli też zdjęcia z demonstracji zorganizowanej przez Brauna.

Rosyjska propaganda wykorzystała nagrania z PolskiRosyjska propaganda wykorzystała nagrania z PolskiŹródło: Twitter, screen
d4mc225
d4mc225

Wypowiedź posła Konfederacji Grzegorza Brauna oraz kadry ze zorganizowanej przez niego manifestacji pod nazwą "Stop ukrainizacji Polski" Skabajewa wykorzystała w swoim programie "60 Minut" w głównym kanale państwowej stacji.

Grzegorz Braun w programie naczelnej kremlowskiej propagandystki

Na antenie Rossija-1 przytoczono absurdalne słowa Brauna o tym, że działania rządu Rzeczpospolitej Polski doprowadziły do depolonizacji i Ukrainizacji Polski".

Warto zaznaczyć, że Rosjanie wykorzystali nagrania z serwisów społecznościowych bez wiedzy parlamentarzysty Konfederacji.

"ile jeszcze będziemy znosić prorosyjskie działania tego człowieka?" - pytają mimo to autorzy profilu na Twitterze, który monitoruje działalność publiczną Grzegorza Brauna. Pytanie to skierowane zostało do pełnomocnika rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisława Żaryna.

d4mc225

Jak przypomina Mateusz Lachowicz, korespondent Polsat News w Ukrainie, Rossija-1 "jest największym kanałem propagandowym w Rosji i została zakazana w Polsce. "Na tym kanale straszono wcześniej inwazją na Polskę i 'pójściem do Odry'" - zauważa.

Ostre spięcie między Braunem i Gosiewską. "Do Moskwy! Do obory!"

O Ukraińcach Braun mówił również podczas środowych obrad Sejmu. Z tego powodu doszło do ostrej wymiany zdań z wicemarszałek Sejmu Małgorzatą Gosiewską (PiS). Posłanka Prawa i Sprawiedliwości odsyłała Brauna "do Moskwy". Ten ripostował, wykrzykując w jej stronę, by udała się "do obory".

Wiosną poseł Konfederacji zażądał usunięcia flag Ukrainy, które w geście solidarności z tym państwem zostały powieszone na gmachu Sejmu.

Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Zobacz też: bestialstwo Rosjan wobec cywilów. Szokujące nagranie z pierwszych dni wojny

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4mc225
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d4mc225
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj