Trwa ładowanie...
16-11-2011 14:50

Brał łapówki; radni PiS chcą odwołania tego prezydenta

Radni PiS w starachowickiej radzie miasta apelują do radnych pozostałych klubów o poparcie ich wniosku o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania podejrzanego o korupcję prezydenta Starachowic Wojciecha Bernatowicza.

Brał łapówki; radni PiS chcą odwołania tego prezydentaŹródło: PAP, fot: Piotr Polak
d4beoe7
d4beoe7

Przewodnicząca klubu radnych PiS Lidia Dziura skierowała do każdego z radnych list z prośbą o podpisanie się pod wnioskiem o referendum oraz poparcie inicjatywy przeprowadzenia referendum podczas rozpatrywania go przez radę miejską.

"Dziś, kiedy Wojciech B. przyznał się do stawianych mu zarzutów korupcyjnych i nie zrezygnował sam z zajmowanego stanowiska, przyszedł z całą pewnością czas na głęboką refleksję i szybkie podjęcie bardzo zdecydowanych działań" - napisała.

Przypomniała, że wniosek o referendum został kilka tygodni temu podpisany przez pięcioro radnych klubu PiS; ciągle brakuje co najmniej jednego podpisu, aby mógł być rozpatrzony przez radę miejską.

Według działaczy starachowickiej PO referendum byłoby zbyt kosztownym przedsięwzięciem. Zaapelowali oni do prezydenta o natychmiastową dymisję i złożenie mandatu. To już ponowny apel w tej sprawie - w połowie września radni PO, którzy nie poparli wniosku radnych PiS o referendum, wysłali do aresztowanego wówczas Bernatowicza prośbę o rezygnację.

d4beoe7

Wbrew zapowiedziom Bernatowicz nie poszedł na urlop; we wtorek i w środę był w pracy. Jak poinformował rzecznik magistratu Robert Pióro, wynika to z konieczności pracy nad budżetem miasta na przyszły rok. Nie wiadomo, kiedy prezydent skorzysta z urlopu.

W poniedziałek Bernatowicz oświadczył, że idzie na urlop, a po powrocie rozpocznie niezbędne działania, by miasto - w sferze wizerunkowej i gospodarczej - nie poniosło uszczerbku. Przeprosił mieszkańców miasta "za zaistniałą sytuację".

- Moje decyzje związane ze zwolnieniem z aresztu podyktowane są wyłącznie troską o moją najbliższą rodzinę, która jest dla mnie najważniejsza (...) Postawione mi przez prokuratora zarzuty zostaną zweryfikowane wyrokiem niezawisłego sądu. W związku z tym stają przede mną trudne decyzje, zarówno osobiste, jak i zawodowe - napisał Bernatowicz.

Afera korupcyjna

Pok. Piotr Kosmaty z prowadzącej śledztwo w sprawie prezydenta Starachowic Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie powiedział, że "Wojciech B. przyznał się do wszystkich zarzutów", złożył także wyjaśnienia w sprawie. Prokuratura zwolniła prezydenta z aresztu - zastosowała wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 90 tys. zł oraz zakaz opuszczania kraju.

d4beoe7

Bernatowicz został zatrzymany przez CBA pod koniec sierpnia. Prokuratura zarzuciła mu, że przyjął łącznie 96 tys. zł łapówek. Zarzuty korupcyjne mają związek z działalnością starachowickich spółek komunalnych w latach 2008-2010. Prezydent został aresztowany, ponieważ początkowo nie przyznawał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Pod koniec października prokuratura zapowiadała, że do końca roku przeciwko prezydentowi Starachowic sporządzony zostanie akt oskarżenia. Według prokuratury w śledztwie pojawiły się także inne wątki, dotyczące np. przyznawania miejskich dotacji na funkcjonowanie klubu płetwonurków, prowadzonego przez osobę z rodziny prezydenta. - Nic nie stoi na przeszkodzie, by wątki poboczne w razie potrzeby zostały wyłączone do odrębnego postępowania - mówił wówczas prok. Kosmaty.

W śledztwie o wręczanie łapówek podejrzany jest przedsiębiorca Marian S., który przyznał się do winy i po wpłaceniu 50 tys. zł poręczenia majątkowego odzyskał wolność. Zarzuty korupcji usłyszała także Justyna B. z urzędu miejskiego w Starachowicach, która - zdaniem prokuratury - miała pośredniczyć w przekazywaniu pieniędzy. Kobieta nie przyznała się do zarzutów, prokuratura zastosowała wobec niej dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe w wysokości 9 tys. zł.

d4beoe7

Bernatowicz jest prezydentem Starachowic drugą kadencję. Wywodzi się z PiS, ale w ubiegłorocznych wyborach kandydował z własnego komitetu Forum 2010, który oprócz listy do starachowickiej Rady Miasta wystawił też własnych kandydatów do rady powiatu. Bernatowicz uzyskał największe poparcie - ponad 64% głosów - spośród wszystkich czterech prezydentów wybranych w Świętokrzyskiem. Polityk nie należy już do PiS.

d4beoe7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4beoe7
Więcej tematów