Bp Pieronek: Papież Benedykt XVI wybrał najlepsze wyjście
Zdaniem biskupa Tadeusza Pieronka papież
Benedykt XVI przyjmując rezygnację abpa Stanisława Wielgusa z
funkcji metropolity warszawskiego "wybrał najlepsze wyjście z tej
sytuacji".
07.01.2007 15:15
Nie mówię o sprawach lustracyjnych, ale mówię o ustosunkowaniu się arcybiskupa do tych materiałów - powiedział bp Pieronek. Jego zdaniem było bardzo wielkie przyśpieszenie wydarzeń, ale nie można mijać się z prawdą w takim momencie.
W ocenie bpa Pieronka nie można w takiej atmosferze podejmować odpowiedzialności na tak eksponowanym urzędzie. Cała ta atmosfera, jaka wokół tej sprawy powstała, jest wielkim wyzwaniem dla wszystkich ludzi wierzących, wielkim zgorszeniem i stąd ta rezygnacja wydaje mi się zupełnie słuszna - powiedział.
Odnosząc się do homilii prymasa Glempa w archikatedrze św. Jana, bp Pieronek powiedział: to są momenty, które trzeba bardzo dobrze przygotować odzywając się do tak wielkiej publiczności, bo przecież to był cały świat - była transmisja.
Prymas mówił w homilii, że nad abp. Wielgusem dokonał się sąd na podstawie świstków, dokumentów trzeci raz odbijanych. My nie chcemy takich sądów - mówił prymas. Jego słowa witane były oklaskami.
Trzeba bardzo uważać, żeby nie przekształcać wypowiedzi religijnej, którą jest homilia we mszy św. w coś, co może być traktowane jako wiec poparcia - stwierdził bp Pieronek. Jego zdaniem to było nie na miejscu.
Zaznaczył, że nie odnosi się do całej homilii, ale do tych stwierdzeń, które były potem oklaskiwane i okrzykiwane. Liturgia nie jest miejscem na tego typu reakcje, wywołane jednak słowami które padły - powiedział bp Pieronek.