Bp Pieronek: dobry katolik to dobry obywatel, który idzie głosować
Zdaniem bp Tadeusza Pieronka, udział w
wyborach to obowiązek obywatelski, który przekłada się też na
obowiązki religijne.
12.11.2006 | aktual.: 12.11.2006 20:52
Wybory to obywatelski obowiązek. Obowiązki obywatelskie przekładają się też w jakiś sposób na obowiązki religijne. Nie można być dobrym obywatelem i złym chrześcijaninem i na odwrót. To powinno się zbiegać. Jest to po prostu kwestia odpowiedzialności za siebie, za społeczeństwo- mówił biskup Pieronek po głosowaniu w komisji przy ul. Bernardyńskiej pod Wawelem.
Pytany, jakie nadzieje wiąże z wyborami, biskup stwierdził: Mamy dzisiaj deszcz. Po deszczu zwykle bywa słońce, więc miejmy nadzieję, że te nowe rady, nowi prezydenci, wezmą się do roboty lepiej, tak żebyśmy nie widzieli ciągłych bójek, ale żeby się coś budowało. To jest istotne.
Według biskupa, osoba wybrana w wyborach "trochę musi jednak zrezygnować z siebie, bo inaczej będzie pracowała dla siebie, a nie dla społeczeństwa"._ To jest jednak funkcja publiczna i to funkcja bardzo odpowiedzialna. Ludzie ufają tym ludziom, dlatego na nich głosują. Miejmy nadzieję, że pójdzie to dobrze- powiedział biskup. Dodał, że _patrząc wstecz na rok 1989, postęp jest, więc jakaś część tych ludzi zdaje egzamin. Nie bądźmy jednak ludźmi naiwnymi, że wszystko będzie idealnie- przestrzegł biskup.