Bp Pieronek: decyzja o beatyfikacji należy do Benedykta XVI
Zdaniem bp. Tadeusza Pieronka, decyzja, czy Jan
Paweł II będzie beatyfikowany, czy od razu kanonizowany, zależy od
Benedykta XVI, a zakończenia procedur z tym związanych należy
spodziewać się najwcześniej w kwietniu przyszłego roku.
01.04.2007 | aktual.: 01.04.2007 13:50
Decyzję podejmie papież. Jeżeli będzie chciał to rzeczywiście szybko skończyć, to się może skończyć myślę najwcześniej w kwietniu przyszłego roku. Nie bardzo widzę możliwość, żeby się to stało natychmiast, bo jest jeszcze sporo różnych prac do zrobienia i tego nie można przeskoczyć -powiedział bp Pieronek, pytany kiedy Benedykt XVI ogłosi, że Jan Paweł II jest błogosławiony.
Według bp. Pieronka, czy dojdzie do beatyfikacji, czy od razu do kanonizacji, zależy od tego, czy "papież się zdecyduje na taką drogę". To możliwe, bo On jest ustawodawcą. Nie są to kwestie, których nie można by było przeskoczyć- mówił duchowny i przypomniał, że za kanonizowaniem Jana Pawła II przemawia rozległość kultu oraz fakt, że był on znany na całym świecie.
Ale były już podobne sprawy wcześniej - Matka Teresa, Jan XXIII - i Jana Paweł II się na to nie zdecydował, więc nie ma żadnej gwarancji, że obecny papież zdecyduje na taką przyśpieszoną drogę - ocenił bp Pieronek.
Dodał, że przepisy dotyczące procedur związanych z beatyfikacją i kanonizacją powstały kilkaset lat temu, w zupełnie innym świecie. Te przepisy są uzasadnione różnego rodzaju zaszłościami, także i nadużyciami, które miały miejsce. To może ulec zmianie, bo dzisiaj jest wiele rzeczy, które się dostosowuje do współczesności. Szybciej żyjemy - powiedział bp Pieronek.
Zdaniem bp. Pieronka, odbiór Jana Pawła II się nie zmienił, ale jego postać jest teraz "lepiej odczytywana". Nie dojdzie tutaj moim zdaniem jakiś element zaskakujący, bo to było życie, które toczyło się na oczach świata. Proces nie wykazał niczego takiego, co mogłoby być zaskoczeniem dla ludzi, ani też nie sądzę, żeby się ludzie czegoś takiego spodziewali - ocenił.