Bosakowi kolejny raz przeszkadzają obcokrajowcy. Pisze o "weekendzie wyłącznie wśród Polaków"

"Obok mnie w tramwaju śliczna Ukrainka rozmawia przez telefon (uwielbiam słuchać ukraiński i rosyjski!). Obok rozmawia para Hindusów. Szkoda ze Hindus bez turbana - Krzysiek Bosak wysłałby na niego jakiś patrol!" - napisał na Twitterze prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Cezary Kaźmierczak.

Na jego tweet odpowiedział Krzysztof Bosak. "Ostatni weekend spędziłem pod Biłgorajem. Trzy dni wyłącznie wśród Polaków. Tak już się od tego odzwyczaiłem żyjąc w centrum Warszawy, że czułem się jakbym wyjechał zagranicę" - skomentował wiceprezydent Ruchu Narodowego.

Aluzja Kaźmierczaka dotyczy wpisu Bosaka, który domagał się debaty na temat Hindusów z Uber Eats, którzy dostarczają jedzenie na rowerze. Wiceliderowi narodowców nie spodobało się, że dostawcą jest nie-Polak. Uważał, że to "zbyt mocne wejście w multikulti". "Czy polska młodzież nie dałaby sobie rady z tym zadaniem?" - zastanawiał się na Twitterze.

To nie jedyne kontrowersyjne poglądy wiceprezydenta Ruchu Narodowego. Bosak krytykował wcześniej Mikołaja Kopernika i podważał jego teorię heliocentryczną twierdząc, że "nie ma na to fizycznych dowodów". Głośno było też, kiedy wywołał w sieci dyskusję na temat klapsów, które są "zrozumiałe dla każdego normalnego człowieka".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl