Borys Budka o przedterminowych wyborach. "Podniosę za tym rękę"
Kandydat na szefa PO uważa, że wybory prezydenckie 2020 będą kluczowym punktem dla partii. Dobry wynik ma potwierdzić skuteczność nowych władz Platformy Obywatelskiej i dać szansę na wcześniejsze wybory parlamentarne.
Borys Budka zapewnia, że chce "wygrać wybory prezydenckie i każde następne, aby nadać Platformie Obywatelskiej nową energię i zakończyć szkodliwe rządy PiS". Pytany jak to zrobić odpowiada: wszystkie ręce na pokład. - Te wybory będą pierwszą oceną skuteczności nowych władz partii. Żałuję, że nie udało się nam wcześniej zakończyć przydługiego procesu wyborczego w PO - mówi w rozmowie z "DGP".
Kandydat na szefa Platformy uważa, że decyzja Grzegorza Schetyny o późnym oddaniu steru w partii może się odbić na PO. - Obawiam się, że przez to nie wejdziemy płynnie w kampanią wyborczą. Pomimo tego zrobimy wszystko, aby wesprzeć Małgorzatę Kidawę-Błońską. Jeśli uzyska niewystarczająco dobry wynik to będzie szkoda dla Polski i Polaków - przekonuje.
Budka uważa, że wygrana PO w wyborach prezydenckich 2020 może oznaczać wcześniejsze wybory parlamentarne. - Jeśli tylko będzie możliwość zakończenia kadencji parlamentu, podniosę za tym rękę, jak i cały klub Koalicji Obywatelskiej. Nie wyobrażam sobie, aby opozycja nie poparła takiego wniosku. Przedterminowe wybory są możliwe, a wybory prezydenckie są kluczem - stwierdził.
Zobacz też: Andrzej Duda nie ma z kim przegrać? "Jest królem politycznej dżungli"
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl