Borys Budka o powrocie Tuska: Mówię to wyraźnie, poprosiłem o pomoc
- Widziałem, że potrzebujemy człowieka, który zna się świetnie na polityce i wie, jak wygrać z PiS - powiedział Borys Budka, komentując powrót Donalda Tuska do Platformy Obywatelskiej.
O kulisach powrotu Donalda Tuska na polską scenę polityczną Borys Budka opowiedział na antenie TVN24. Polityk podkreślił, że funkcję przewodniczącego Platformy Obywatelskiej jednogłośnie powierzyła Tuskowi Rada Krajowa PO.
- Uznałem, że zwrócę się o pomoc do Donalda Tuska. Mówię to wyraźnie i z pełną odpowiedzialnością - poprosiłem o pomoc, bo dla mnie ważniejsze niż indywidualne kariery, aspiracje czy zajmowane stanowiska, jest zwycięstwo, powrót do normalności - stwierdził Borys Budka.
Dodał, że jest realistą i widział, że Platforma potrzebuje "dodatkowego impulsu". - Trochę inaczej niż do tej pory popatrzyłem na politykę - przez pryzmat wspólnego interesu. Czas pokaże, czy mieliśmy rację - tłumaczył polityk opozycji.
Zobacz też: "Zejdziemy poniżej 10 proc.". Senator PO Bogdan Zdrojewski bije na alarm
Tusk wrócił do PO. Budka: "Stanął do walki z Kaczyńskim"
Podczas rozmowy Budka nie ukrywał, że najważniejszym zadaniem zarówno Donalda Tuska, jak i całej reszty opozycji będzie zdetronizowanie Prawa i Sprawiedliwości. - Dzisiaj idziemy bić się z Kaczyńskim. Donald Tusk stanął do walki z Kaczyńskim - zaznaczył wyraźnie były szef PO.
- Chciałbym być w takiej formie, w jakiej on jest, z takim politycznym życiorysem - mówił Borys Budka, komplementując nowego przewodniczącego Platformy Obywatelskiej.
Polityk zdradził, że zanim Tusk został w sobotę oficjalnie nowym p.o. Platformy Obywatelskiej, w partii odbyło się wiele rozmów. - Przede wszystkim w trosce o przyszłość, o to, jak spowodować, by Polacy uwierzyli, że zwycięstwo z PiS-em jest możliwe - mówił Budka.
Budka wypowiedział się też o obecnej roli Rafała Trzaskowskiego, w którym jeszcze do niedawna wielu ekspertów widziało nowego lidera PO. - Trzaskowski jest człowiekiem, który odegra jeszcze bardzo ważną rolę, jestem o tym przekonany - zapowiedział polityk.
Źródło: TVN24