Borusewicz: problemu służby zdrowia nie załatwią podwyżki
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz uważa, że problemu służby zdrowia nie załatwią żadne podwyżki, bez przeprowadzenia radykalnej reformy tej sfery. Zdaniem gościa Programu Pierwszego Polskiego Radia, dowodem na to jest zeszły rok, kiedy dano podwyżki bez jakichkolwiek obwarowań, osiągając efekt - jak to określił - "nalewania dobrego wina do dziurawego bukłaka".
22.06.2007 | aktual.: 22.06.2007 09:17
Marszałek Borusewicz podkreślił, że najpierw trzeba przeprowadzić reformę służby zdrowia i wprowadzić pieniądze do samego systemu. Tak, aby decyzja o przydzielaniu podwyżek leżała w gestii dyrektorów poszczególnych placówek szpitalnych - wyjaśnił Bogdan Borusewicz.
Odnosząc się do interwencji policji wobec protestujących pielęgniarek - powiedział, że każda grupa zawodowa może protestować, ale w ramach prawa. A prawo do protestu jest ograniczone także dobrem innych ludzi- dodał gość Polskiego Radia.
W środę rano policjanci zepchnęli blokujące jezdnię pielegniarki na pobocze. W Sejmie powody interwencji tłumaczył minister spraw wewnętrznych i administracji.