Borusewicz: będę konsultował przełożenie głosowania ws. lustracji
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz
zapowiedział, że będzie jeszcze konsultował przełożenie
- planowanego na piątek - głosowania w Senacie nad poprawkami do
ustawy lustracyjnej nawet na koniec sierpnia.
Borusewicz zaznaczył w radiowych "Sygnałach Dnia", że według obecnie obowiązującego porządku obrad Senat powinien pracować nad zmianami w ustawie lustracyjnej w piątek, ale - jak mówił - są sugestie, by przełożyć głosowanie nawet na koniec sierpnia.
Będę się zastanawiał, będę konsultował tę sprawę - powiedział. Dodał, że na przełożenie głosowania musiałyby się zgodzić najważniejsze ugrupowania - jak mówił - to rządzące (PiS) i to opozycyjne (PO).
O przesunięcie głosowania poprosił Borusewicza lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.
Marszałek Senatu przypomniał, że zgodnie z prawem Senat ma miesiąc na zajęcie stanowiska wobec ustawy lustracyjnej i termin ten mija 22 sierpnia.
Borusewicz podkreślił, że popiera zaproponowane przez senacką komisję praw człowieka i praworządności poprawki dotyczące m.in. przywrócenia statusu pokrzywdzonego, oświadczeń lustracyjnych i sądowego trybu lustracji. To są zasadnicze poprawki, zmieniające kompletnie tę ustawę, ale potrzebne - zaznaczył.
Dodał, że zasadniczą sprawą dla niego jest zapewnienie w ustawie, by osoby, które walczyły o demokrację, nie były krzywdzone (chodzi o zasady ujawniania informacji pochodzących z dokumentów IPN, dotyczących m.in. życia prywatnego). W jego ocenie, gdyby obowiązywała ustawa w wersji przyjętej przez Sejm, ludzie ci mogliby być skrzywdzeni.
W ocenie marszałka Senatu, pozostawienie bez zmian rozszerzonego przez Sejm katalogu osób podlegających lustracji spowodowałoby konieczność zlustrowania ok. 500-600 tys. osób. To jest kompletne zatkanie tego procesu; to nie będzie funkcjonowało - dodał.