Johnson rezygnuje ze skutkiem natychmiastowym
Boris Johnson ogłosił, że rezygnuje ze stanowiska posła ze skutkiem natychmiastowym. W oświadczeniu były premier powiedział, że otrzymał ustalenia z raportu komisji ds. przywilejów dotyczące tego, czy wprowadzał posłów w błąd ws. afery Partygate.
09.06.2023 | aktual.: 09.06.2023 21:47
To skandal polityczny w Wielkiej Brytanii dotyczący partii i innych zgromadzeń personelu rządowego i Partii Konserwatywnej, które odbyły się podczas pandemii COVID-19 w 2020 i 2021 r.
Parygate. Ta afera wstrząsnęła Brytyjczykami
Raport sporządzony przez komisję ds. przywilejów, kierowaną przez parlamentarzystów dotyczył tego, czy Johnson wprowadził Parlament w błąd w związku z imprezami łamiącymi covidowe obostrzenia na Downing Street.
Johnson w oświadczeniu powiedział, że w raporcie w dalszym ciągu nie wskazano konkretnych dowód na to, że "świadomie lub lekkomyślnie wprowadzał Izbę Gmin w błąd". Stwierdził, że publikacja to próba "wypędzenia go".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W zeznaniu przekazanym komisji w marcu tego roku Johnson przyznał się do wprowadzenia Parlamentu w błąd, ale zaprzeczył, by zrobił to celowo. Przyznał też, że dystans społeczny nie był "idealny" na spotkaniach na Downing Street podczas obostrzeń spowodowanych pandemią.
Johnson: składam rezygnację
W swoim oświadczeniu wydanym po ustąpieniu w piątek wieczorem były premier powiedział: - Nie kłamałem i wierzę, że komisja w głębi serca o tym wie. Doskonale wiedzą, że kiedy przemawiałem w Izbie Gmin, mówiłem to, w co szczerze wierzyłem - pokreślił. Jego zdaniem komisja miała jeden cel. - Od początku było uznanie mnie za winnego, niezależnie od faktów - dodał.
Johnson powiedział: - Napisałem do mojego stowarzyszenia w Uxbridge i South Ruislip, aby powiedzieć, że natychmiast ustąpię. Bardzo mi przykro, że opuszczam mój wspaniały okręg wyborczy. To był ogromny zaszczyt służyć im, zarówno jako burmistrz, jak i poseł.
Zobacz także
Imprezy na Downing Street
Pierwsze doniesienia o imprezie zostały opublikowane 30 listopada 2021 r. przez Daily Mirror i dotyczyło to spotkania z 10 pracownikami Downing Street w okresie świątecznym w 2020 roku. Johnson powiedział, że przestrzegano wówczas wszelkich zasad, a Downing Street zaprzeczyło, że impreza się odbyła.
"Daily Mirror" opisał w swojej publikacji kolejne przyjęcie, które miało odbyć się 27 listopada 2021 roku, czyli w okresie obowiązywania drugiego londyńskiego lockdownu. Podczas tego wydarzenia Johnson miał wygłosić przemówienie pożegnalne dla jednego ze swoich asystentów. Drugie opisane przyjęcie miało mieć charakter nieoficjalny, ale odbywać się za zgodą premiera. Była to świąteczna impreza personelu datowana na 18 grudnia, na kilka dni po kolejnym zaostrzeniu restrykcji covidowych. Dziennik twierdzi, że w każdym z przyjęć uczestniczyło do 50 osób.