"Bombowi" amatorzy zatrzymani
Do ośmiu lat więzienia grozi dwóm zatrzymanym
przez policję mieszkańcom Starogardu Gdańskiego podejrzewanym o
skonstruowanie i zdetonowanie trzech ładunków
wybuchowych. Nikt nie został poszkodowany.
"Młodzieńcy w pomieszczeniach gospodarczych jednego z nich robili sobie doświadczenia chemiczne łącząc pewne związki i umieszczając je w metalowej rurze. Tak skonstruowali trzy ładunki, które zdetonowali w nocy na osiedlu" - poinformowała rzecznik pomorskiej policji Gabriela Sikora.
Wybuchy obudziły mieszkańców jednego z osiedli w Starogardzie Gdańskim w piątek ok. godz. 1 w nocy. W wyniku eksplozji jednego z ładunków podłożonego pod sklepem z budynku wyleciało kilka szyb.
Policji szybko udało się wpaść na trop sprawców. Okazało się, że są to 18-letni Tomasz S. i 22-letni Jan M.
Jak relacjonuje Sikora, zatrzymani twierdzą, że był to wybryk i nie chcieli nikogo skrzywdzić, ani szantażować.