Izrael rozpocznie nową wojnę? Pilny apel o opuszczenie kraju

Kuwejt alarmuje swoich obywateli przebywających w Libanie. Tamtejszy MSZ nakazał pilne opuszczenie terytorium sąsiada Izraela. Wszystko w obawie przed eskalacją i wybuchem wojny na pełną skalę między libańską organizacją terrorystyczną Hezbollah a Izraelem.

Kuwejt widzi zagrożenie wojną w Libanie
Kuwejt widzi zagrożenie wojną w Libanie
Źródło zdjęć: © PAP

Kuwejcka agencja - przywołując komunikat MSZ - dodała, że obywatele, którzy nie są w stanie samodzielnie opuścić Libanu, powinni natychmiast skontaktować się z ambasadą Kuwejtu. Resort wezwał też do powstrzymania się od podróży do Libanu.

Boją się ruchu Izraela

Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres zwrócił w piątek uwagę na wzrost napięcia między Izraelem a kontrolującym południe Libanu Hezbollahem. - Jeden nieprzemyślany ruch może wywołać niewyobrażalną katastrofę. Nie możemy pozwolić, by Liban stał się kolejną Strefą Gazy - ostrzegł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od jesieni 2023 roku, czyli początku wojny w Strefie Gazy, wspierany przez Iran Hezbollah regularnie ostrzeliwuje terytorium Izraela, a izraelska armia odpowiada ogniem. Z przygranicznych terenów obu państw ewakuowano dziesiątki tysięcy cywilów.

W minionym tygodniu izraelska armia zatwierdziła plan ofensywy na Liban, natomiast przywódca Hezbollahu Hasan Nasrallah zapowiedział, że ataki tej organizacji nie ustaną, dopóki nie zostanie zawarty rozejm w Strefie Gazy.

Wcześniej o planie ewakuacji swoich obywateli z Libanu powiadomiły władze Kanady. Kraj ten przygotowuje się do ewakuowania 45 tys. osób - poinformowała izraelska telewizja Kanał 12, powołując się na piątkową rozmowę szefów dyplomacji Kanady i Izraela, Melanie Joly i Israela Kaca. W Libanie mieszka 40-75 tys. obywateli kanadyjskich - informuje na swojej stronie internetowej MSZ w Ottawie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski