Bohater afery został wiceszefem w TVP
Marian Kubalica, bohater opisywanej w marcu przez "Rz" afery w TVP, związanej z zatrudnieniem Pawła Mitera, 25-latka, który powoływał się na wpływy w Kancelarii Prezydenta, został powołany na stanowisko wicedyrektora TVP Sport - dowiedziała się "Rzeczpospolita".
08.06.2011 15:35
Paweł Miter załatwił sobie pracę w TVP, wysyłając do TVP maila, w którym podszył się pod Jacka Michałowskiego, szefa Kancelarii Prezydenta. Miter miał przygotować program publicystyczny dla młodzieży w TVP1. Podpisał nawet wstępną umowę na trzy miesiące opiewającą na kwotę 39 tys. zł. Umowę Miter podpisał z szefem Agencji Produkcji Telewizyjnej Andrzejem Jeziorkiem. Jak podkreślał Miter, jego działania miały charakter dziennikarskiej prowokacji, która miała obnażyć upolitycznienie telewizji.
Po opublikowaniu tekstu "Jak Paweł trafił do TVP" przez "Rzeczpospolitą" Marian Kubalica został zawieszony w obowiązkach, a telewizja wszczęła wewnętrzną kontrolę w tej sprawie. Z raportem z tej kontroli miał zapoznać się obecny zarząd TVP w tym prezes Juliusz Braun. Treści raportu TVP nie ujawniła.
Kilka tygodni temu Marian Kubalica został czasowo oddelegowany do pełnienia obowiązków zastępcy szefa Ośrodka Administracji TVP. Od poniedziałku będzie zastępcą dyrektora TVP Sport (dyrektorem tej anteny jest Włodzimierz Szaranowicz), odpowiedzialnym za sprawy administracyjno-prawne. Andrzej Jeziorek nadal jest szefem APT.