Koniec specjalnej procedury wobec Polski? Bodnar deklaruje z Brukseli
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar ma przedstawić w Brukseli plan naprawy praworządności w Polsce. - Zamierzam przekonać, że jeżeli to wszystko zrobimy, to Polska nie powinna być objęta art. 7 traktatu UE - mówił.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar pojawił się w Brukseli, by przedstawić unijnym ministrom plan działania dotyczący przywracania w Polsce praworządności.
- To plan działania, na który czekają Polacy, za którym opowiedzieli się obywatele podczas wyborów 15 października - zapewniał w rozmowie z dziennikarzami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Ten plan działania składa się z zestawu ustaw, które muszą być przyjęte przez nasz parlament, które dotyczą statusu Krajowej Rady Sądownictwa, Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego, dotyczą także statusu sądów powszechnych, rozdzielenia urzędu ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego - wyliczał Bodnar.
- Zamierzam przekonać, że jeżeli to wszystko zrobimy, to Polska nie powinna być objęta art. 7 traktatu UE. Nie ma potrzeby, by utrzymywać w stosunku do Polski procedurę, jeśli wszyscy w Polsce jesteśmy zaangażowani w to, by przywrócić praworządność - podkreślił.
Wiceszefowa KE: dobra podstawa
O planie wypowiedziała się już wcześniej wiceszefowa Komisji Europejskiej Viera Jourova. - Z zadowoleniem przyjmuję ten plan - jako bardzo dobrą podstawę do rozwiązania problemów wynikających z procedury z art. 7 - powiedziała RMF FM.
20 grudnia 2017 r. Komisja Europejska zadecydowała o uruchomieniu wobec Polski procedury przewidzianej w art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej. Dotyczy on "poważnego naruszenia przez państwo członkowskie wartości Unii".
Czytaj więcej: