Blue Monday 2024. Dziś "najbardziej depresyjny dzień w roku". Czy na pewno?

Blue Monday w 2024 roku wypada 15 stycznia. Jak wskazuje idea, ma być to dzień, w którym ludzie odczuwają spadek samopoczucia. Dlaczego ma dziać się to pod koniec stycznia?

Termin Blue Monday po raz pierwszy pojawił się w przestrzeni publicznej na początku XXI wieku. Za jego twórcę uznaje się brytyjskiego psychologa Cliffa Arnalla. Mężczyzna stworzył równanie, którego wynik miał pomóc wyznaczyć datę "najbardziej depresyjnego" dnia w roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obliczenia oparto na zmiennych związanych z czynnikami meteorologicznymi, ekonomicznymi oraz psychologicznymi. Te jednak nie zawsze są miarodajne i możliwe do zmierzenia. "Najbardziej depresyjny dzień w roku" początkowo miał wypadać w poniedziałek rozpoczynający ostatni pełny tydzień stycznia. Później twórca terminu zmienił datę Blue Monday na trzeci poniedziałek stycznia. Swoją decyzję wytłumaczył kryzysem finansowym, panującym na początku pierwszej dekady XXI wieku.

Skąd pochodzi nazwa Blue Monday? Termin ten nawiązuje do angielskiego idiomu "feeling blue", oznaczającego przygnębienie oraz poczucie smutku.

Blue Monday, jako "najsmutniejszy dzień w roku" od samego początku wzbudzał kontrowersje - przez środowisko naukowe został natomiast uznany za pseudonaukę. Sam autor po latach przyznał, że idea ta powstała na zlecenie jednego z biur podróży, które w ten sposób chciało zareklamować swoje usługi, promując Blue Monday, jako najlepszy dzień na wykupienie wycieczki.

Termin Blue Monday zyskał jednak popularność na świecie, a zainteresowanie nim - mimo potwierdzenia, że nie ma on naukowych podstaw - nie maleje.