Blokada granicy. Ostre reakcje z zagranicy. "Wstyd i hańba"

Blokada granicy polsko-ukraińskiej bez względu na to, jakie hasła jej towarzyszą, nie ma żadnego uzasadnienia - napisał rzecznik ukraińskiego MSZ Ołeh Nikołenko na Facebooku. Ambasador Ukrainy w Polsce poinformował z kolei, że Kijów "zdecydowanie potępia" wysypywanie ukraińskiego zboża w Medyce. "Wstyd i hańba, panowie" - napisał.

Protest rolników w MedyceProtest rolników w Medyce
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

Rolnicy protestują w niemal całej Polsce, w tym także przy granicy z Ukrainą. Sprzeciwiają się bowiem importowi ukraińskich płodów rolnych, wskazując, że to uderza w także ich działalność.

W Medyce rolnicy zablokowali transport kolejowy i wysypali zboże z ukraińskich wagonów na tory.

Sprzedaje setki aut miesięcznie. Zdradza, na czym zarabia dealer

Do tego incydentu odniósł się ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz.

"Zdecydowanie potępiamy wysypanie ukraińskiego zboża przez protestujących w Medyce. Policja powinna stanowczo reagować i ukarać tych, kto łamie prawo. To także brak szacunku do pracy ukraińskich rolników w warunkach rosyjskiej agresji, do siebie i innego człowieka. Wstyd i hańba, panowie!" - napisał ambasador na portalu X.

MSZ: działania protestujących podważają gospodarkę Ukrainy

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy wezwało polskie władze do dokonania oceny prawnej działań protestujących na granicy rolników, odblokowania jej i podjęcia działań w celu powstrzymania antyukraińskiej retoryki.

"Działania polskich protestujących i niektórych radykalnych polskich polityków podważają gospodarkę Ukrainy i jej odporność na rosyjską agresję" - oznajmił rzecznik Ołeh Nikołenko.

"Granica między Polską a Ukrainą jest również granicą UE. Nie powinna być zakładnikiem jakichkolwiek interesów politycznych. Uważamy również za niedopuszczalną agresywną postawę protestujących wobec Ukraińców i ukraińskich towarów przekraczających polsko-ukraińską granicę" - podkreślił Nikołenko.

Rzecznik MSZ zauważył również, że antyukraińskie hasła słyszane na granicy potwierdzają politycznie motywowany charakter akcji. "Jej celem jest sprowokowanie dalszego pogorszenia stosunków dwustronnych" - zaznaczył.

Nikołenko zwrócił również uwagę na fakt, że protestujący nie wspomnieli o zagrożeniach związanych z importem zboża i innych produktów rolnych z Rosji i innych krajów. "Wzywamy polskie władze do oceny prawnej działań protestujących, zapewnienia odblokowania granicy i podjęcia działań w celu powstrzymania antyukraińskiej retoryki opartej na bezpodstawnych argumentach" - zaakcentował.

Podkreślił, że w obliczu wyzwań zewnętrznych niezwykle ważne jest utrzymanie poziomu solidarności, który Ukraina i Polska zbudowały w ostatnich latach. "Ukraińcy i Polacy muszą bronić dobrosąsiedzkich stosunków, odpierać wszelkie próby podważania wzajemnego zaufania i narażania bezpieczeństwa naszych krajów" - napisał rzecznik.

Wicepremier Ukrainy: kolejna prowokacja

"Rozsypanie ukraińskiego zboża na torach kolejowych to kolejna prowokacja polityczna, mająca na celu podział naszych narodów. Od 2 lat ukraińscy rolnicy zbierają zboże w kamizelkach kuloodpornych, pod ostrzałem rakietowym i wobec zagrożenia minowego. A armia ukraińska dosłownie sama przedarła się przez korytarz dla tego zboża przez Morze Czarne. To przez Morze Czarne trafia 90 proc. naszego eksportu. To kwestia naszego przetrwania. I przetrwanie świata, globalnego bezpieczeństwa żywnościowego, od którego zależy ukraińskie zboże, szczególnie w Afryce i Azji" - napisał wicepremier ds. odbudowy Ukrainy Ołeksandr Kubrakow.

"10 lat temu na Majdanie w Rewolucji Godności setki Ukraińców zginęło w obronie prawa do życia według wartości wolnej i nowoczesnej Europy. Nadal wierzymy, że Europa jest miejscem, w którym szanuje się pracę i ceni się partnerstwo" - dodał.

Czytaj więcej:

Źródło: WP/PAP

Wybrane dla Ciebie
Poważne zarzuty pod adresem księdza. Jest reakcja kurii
Poważne zarzuty pod adresem księdza. Jest reakcja kurii
Myślała, że ratuje wnuczkę. Straciła majątek
Myślała, że ratuje wnuczkę. Straciła majątek
Rosyjski okręt na Morzu Czerwonym. "Realizacja zadań strategicznie ważnych"
Rosyjski okręt na Morzu Czerwonym. "Realizacja zadań strategicznie ważnych"
Utrudnienia na lotnisku w Krakowie. Przez mgłę nie lądują samoloty
Utrudnienia na lotnisku w Krakowie. Przez mgłę nie lądują samoloty
Ścigał się z bratem, zabił dwie kobiety. W Niemczech rusza proces
Ścigał się z bratem, zabił dwie kobiety. W Niemczech rusza proces
Rafinerie na celowniku Ukrainy. Rosja potwierdza
Rafinerie na celowniku Ukrainy. Rosja potwierdza
Karambol w Wielkopolsce. Są ranni
Karambol w Wielkopolsce. Są ranni
Nadal są największym sojusznikiem? Szefowa dyplomacji UE mówiła o USA
Nadal są największym sojusznikiem? Szefowa dyplomacji UE mówiła o USA
Rosja użyła 704 środków powietrznych. Skuteczna obrona Ukrainy
Rosja użyła 704 środków powietrznych. Skuteczna obrona Ukrainy
Ultimatum z USA. Wyznaczają termin Europie
Ultimatum z USA. Wyznaczają termin Europie
Tragedia w Mikołajki. Kobieta nie przeżyła
Tragedia w Mikołajki. Kobieta nie przeżyła
Brak prądu w kilku obwodach. Efekt ataku Rosji na Ukrainę
Brak prądu w kilku obwodach. Efekt ataku Rosji na Ukrainę