Bloger Kaczyński odpowiedział na komentarze internautów
"Bardzo dziękuje za wszystkie komentarze i przyjęcie. Mam nadzieję, że to miejsce stanie się dobrą płaszczyzną do rozmowy o Polsce" - napisał na swoim blogu w serwisie salon24.pl Jarosław Kaczyński. I obiecał, że postara się czytać wszystkie wpisy - zarówno pozytywne, jak i negatywne.
Zobacz: Jarosław Kaczyński pisze blog
Jarosław Kaczyński zaznaczył: "proszę o zrozumienie, że nie jestem w stanie, z powodu bardzo licznych obowiązków, odpowiadać na wszystkie" wpisy. Wiele komentarzy internautów pod pierwszym wpisem "Nowoczesny patriotyzm gospodarczy" dotyczyło spraw gospodarczych i na te Jarosław Kaczyński odpowiedział w pierwszej kolejności. Ale nie brakowało również komentarzy dotyczących samego pojawienia się blogu Jarosława Kaczyńskiego w sieci.
Internauci proponowali "piątkowe e-wieczory z prezesem". "Jestem pewien że tak prowadzony blog na salon24 miałby po kilku tygodniach większą siłę 'rażenia' niż propaganda TVN i Lisa razem wziętych" - pisał jeden z internautów.
"Nie wykluczam możliwości bezpośredniej dyskusji z Państwem 'na żywo', niewątpliwie byłoby to interesujące. Jednak nie ma szans, z uwagi na natłok zajęć, o którym wspominałem, by odbywała się ona co tydzień, jak Panowie sugerujecie, a nawet, obawiam się, co miesiąc… Ale nie mówię 'nie'" - napisał Jarosław Kaczyński.