W aucie było 80 tysięcy. Dwóch mężczyzn zatrzymała policja
Dwóch mężczyzn podejrzanych o oszustwo na seniorach trafiło do aresztu. Policja zabezpieczyła niemal 80 tys. złotych. Sprawa dotyczy wyłudzeń metodą "na wnuczka" i "na wypadek".
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o oszustwa na seniorach. Zatrzymanie nastąpiło w okolicach Koszalina, tuż po odebraniu pieniędzy od pokrzywdzonego mieszkańca woj. zachodniopomorskiego.
Funkcjonariusze zabezpieczyli przy podejrzanych równowartość niemal 80 tys. złotych w polskiej i obcej walucie. Jak podaje policja, jeden z zatrzymanych miał wcześniej oszukać mieszkankę Złejwsi Małej.
Zbrodnia w święta. 35-latek oskarżony o zabójstwo brata
Jak działał mechanizm oszustwa na seniorach?
Do pierwszego przestępstwa doszło 15 maja w Złejwsi Małej. Przestępcy zmanipulowali starszą kobietę, przekonując ją, że jej wnuczek pilnie potrzebuje pomocy z powodu problemów zdrowotnych. Kobieta przekazała nieznajomemu 55 tys. złotych.
W poniedziałek, 22 września, kryminalni pojechali w okolice Koszalina, gdzie według ich ustaleń mogło dojść do kolejnego podobnego przestępstwa. Na miejscu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy nie spodziewali się interwencji policji. Okazało się, że chwilę wcześniej senior z okolicy stracił kwotę odpowiadającą tej zabezpieczonej w aucie zatrzymanych.
Jakie zarzuty usłyszeli zatrzymani?
Zatrzymani to 59-letni mieszkaniec Torunia i 44-letni mieszkaniec powiatu toruńskiego. Mężczyźni usłyszeli zarzuty. Z ustaleń śledczych wynika, że torunianin miał stać za oszustwem w Złejwsi Małej. W środę, 24 września, sąd przychylił się do wniosku policji i prokuratury, stosując wobec podejrzanych tymczasowy areszt na trzy miesiące. Grozi im nawet 8 lat więzienia.
Policjanci, pod nadzorem prokuratury, sprawdzają, czy mężczyźni nie są powiązani z innymi podobnymi przestępstwami w kraju. Kryminalni nie wykluczają kolejnych zatrzymań i uzupełnienia zarzutów.
Czytaj też: