PolskaBłaszczak: przywrócimy ponad 150 posterunków policji

Błaszczak: przywrócimy ponad 150 posterunków policji

• MSWiA zamierza przywrócić ponad 150 zlikwidowanych w ubiegłych latach posterunków policji
• Minister Błaszczak uczestniczył w ponownym otwarciu pierwszego z nich - w Kampinosie
• Zależy nam, by obywatele czuli się bezpiecznie - stwierdził

Błaszczak: przywrócimy ponad 150 posterunków policji
Źródło zdjęć: © PAP | Bartłomiej Zborowski

Ponad 150 zlikwidowanych posterunków policji zostanie przywróconych - poinformował w czwartek minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak. Zależy nam na tym, żeby obywatele czuli się bezpiecznie - zapewnił.

Minister uczestniczył w otwarciu pierwszego z przywracanych posterunków policji - w Kampinosie w woj. mazowieckim.

- Zależy nam, rządowi Prawa i Sprawiedliwości, na tym, żeby obywatele czuli się bezpiecznie, żeby obywatele mieli możliwość skutecznego reagowania wtedy, kiedy zauważą, że dzieje się coś złego w ich otoczeniu. Ta skuteczna reakcja to jest właśnie zgłoszenie tej informacji na posterunek policji, to jest zgłoszenie tej informacji do dzielnicowego - mówił Błaszczak.

- Dziś otwieramy, przywracamy pierwszy z serii posterunków. Szacujemy, już dziś mogę powiedzieć, że ponad 150 posterunków w całej Polsce zostanie przywróconych - dodał.

Przypomniał, że poprzedni rząd zlikwidował przeszło połowę z funkcjonujących posterunków. Jak podało MSWiA, w latach 2007-2015 zlikwidowano 418 z 817 posterunków policji.

Jak podkreśli minister, ta praca odbywa się we współpracy z samorządami i z organizacjami pozarządowymi. - Rozmawiamy, szukając najlepszego rozwiązania, rozmawiamy, żeby zapewnić bezpieczeństwo obywatelom - powiedział.

Minister poinformował, że posterunek w Kampinosie będzie czynny w taki sposób, który umożliwi non stop kontakt obywateli z policją. - Będzie bazą w godzinach nocnych dla patroli policyjnych i oczywiście dzielnicowi będą pracowali w tym posterunku - zapewnił Błaszczak.

- Myślę, że ten proces, który dziś rozpoczynamy będzie procesem bardzo proobywatelskim, który pokaże, że obywatele mogą czuć się bezpiecznie w swoim domu - zaznaczył.

Błaszczak podkreślił, że lista posterunków do przywrócenia nie jest zamknięta, i o tym, czy zostanie przywrócony, czy nie, decyduje społeczność lokalna. - Prowadzimy szerokie konsultacje, jesteśmy w kontakcie z samorządami - dodał.

Zaznaczył, że prowadzony jest też program wzmocnienia roli dzielnicowych, jako policjantów, którzy mają pierwszy kontakt z obywatelami.

- Uważamy, że taki model, jaki został przyjęty za poprzednich rządów, a więc policja na telefon, po prostu się nie sprawdza. Naszym celem jest przywrócenie poczucia bezpieczeństwa obywateli naszego kraju i do tego zmierzamy - mówił Błaszczak w Kampinosie.

Zapewnił, że zmiany nie odwrócą starań, by policjanci zza biurek wyszli na ulice, np. z komendy głównej 100 etatów przeszło niżej, do komend, które są bliżej obywateli. - Nam zależy na tym, żeby obywatele mieli kontakt z policjantami, żeby znali policjantów, żeby wiedzieli, że kiedy zwrócą się do swojego dzielnicowego, otrzymają pomoc. Żeby byli tego pewni - powiedział szef MSWiA.

Komendant stołeczny policji Robert Żebrowski powiedział w Kampinosie, że na posterunku będą pracowali dwaj dzielnicowi, którzy obecnie pełnią służbę w rewirze dzielnicowych w Lesznie - ok. 10 km od Kampinosu.

- Mieszkańcy tej gminy będą mieli tych swoich dzielnicowych tu, na miejscu, nie będą musieli ze sprawami udawać się do sąsiedniej gminy. Dodatkowo wszystkie sprawy dotyczące przestępstw dotyczących tej gminy będą obsługiwane przez policjantów do tego dedykowanych, ale w siedzibie komendy powiatowej policji w Starych Babicach - wyjaśnił.

Żebrowski podał, że posterunek zostanie reaktywowany od lipca. Teraz został wydany rozkaz o jego powołaniu, który zgodnie z policyjnymi procedurami uprawomocni się i wejdzie w życie 1 lipca.

Wójt gminy Monika Ciurzyńska powiedziała, że samorząd wspólnie z policją oddał w 2008 r. do użytku nowy budynek posterunku policji w Kampinosie. - Niestety, rok 2013 okazał się dla nas feralny, dlatego, że posterunek z niezrozumiałych dla nas przyczyn został zamknięty - zlikwidowany. Nikt wówczas nie chciał rozmawiać z nami o możliwości jego przywrócenia - powiedziała. - Dzięki obecnej władzy i osobistym staraniom pana ministra Błaszczaka, jako samorządowiec mogę powiedzieć, że mamy to szczęście, że w Kampinosie ponownie będzie otwarty posterunek policji - mówiła.

W jej ocenie dzięki przywróceniu posterunku wzrośnie wśród mieszkańców poczucie bezpieczeństwa.

Minister podał, że na lata 2017-20 na reaktywowanie posterunków zarezerwowano wstępnie 100 mln zł.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (74)