Blackout w Paryżu. Setki tysięcy odbiorców bez prądu
Około 125 tys. odbiorców w stolicy Francji w czwartek wieczorem nie miało prądu. Na wielu paryskich ulicach zgasło oświetlenie miejskie. Przyczyną wyłączenia była awaria transformatora, która trwała kilkadziesiąt minut.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ.
Około godziny 22.15 w stolicy Francji bez prądu pozostawały całe dzielnice - poinformowali zarządcy sieci Enedis i RTE, podała agencja AFP.
Na portalach społecznościowych wielu zdumionych paryżan udostępniło zdjęcia pokazujące ulice z wyłączonymi latarniami ulicznymi, sygnalizacją świetlną oraz budynki pozbawione oświetlenia.
Podczas gdy Francja przygotowuje się na możliwe przerwy w dostawie prądu, burmistrz centrum Paryża, Ariel Weil, zareagował na incydent żartem, stwierdzając, że nie spodziewał się, że prąd zniknie tak szybko.
Przerwa w dostawie prądu nastąpiła w przeddzień ćwiczeń organizowanych przez władze, które w piątek będą symulować czasowe i regionalne wyłączenie prądu.
Ponieważ liczne francuskie elektrownie jądrowe przechodzą obecnie konserwację, w styczniu spodziewane są utrudnienia w dostawach, a rząd rozpoczął przygotowania do lokalnych przerw w dostawach prądu podczas szczytowego obciążenia, aby zapobiec niekontrolowanemu blackoutowi.
Awaria w Paryżu trwała kilkadziesiąt minut. Jak poinformowała francuska agencja AFP, po północy większość ulic została ponownie oświetlona.
Źródło: PAP/AFP/"Le Figaro"
Czytaj także: Piłkarska wpadka Kaczyńskiego. Szybko się poprawił