Biust w rozmiarze Z wywołał skandal. Nauczycielka wysłana na urlop
Kanadyjska nauczycielka została wysłana na urlop po tym, jak do sieci trafiły niestosowne zdjęcia. Widać na nich mężczyznę do złudzenia przypominającego nauczycielkę. Kobieta broni się, że fotografie przedstawiają kogoś innego, a ona sama jest osobą interseksualną i nie nosi protezy biustu.
02.03.2023 13:34
Jak podaje "New York Post", Kayla Lemieux to kanadyjska nauczycielka pracująca w szkole średniej, która została wysłana na płatny urlop po wybuchu skandalu związanego z jej płciowością. Rodzice uczniów oskarżyli ją o transseksualizm oraz niestosowny wizerunek w pracy, związany między innymi z noszeniem protezy biustu w rozmiarze Z.
Kontrowersyjne zdjęcia
Skandal wokół wyglądu nauczycielki wywołały ujawnione zdjęcia, na których widać mężczyznę bardzo przypominającego Lemieux. Ma on na sobie męskie ubrania, a budowa ciała wskazuje na brak piersi. Z tego wyciągnięto wniosek, że nauczycielka nie jest kobietą i nosi kontrowersyjną protezę. W związku z takimi doniesieniami we wtorek została wysłana na płatny urlop.
Sprawa transpłciowości nauczycielki jest szeroko komentowana przez rodziców. Jedna z matek powiedziała do rady szkoły, że "formy tożsamości i ekspresji prezentowane w środowisku szkolnym muszą być analizowane pod kątem praktyk zabezpieczających dziecko". Rodzice byli niezadowoleni ze strojów noszonych przez Lemieux - ich zdaniem były one zbyt obcisłe i mocno eksponujące biust.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejnym argumentem dla wysłania nauczycielki na urlop były pojawiające się groźby przemocy, kierowane nie tylko do kobiety, ale i do zarządu szkoły.
Sąsiedzi potwierdzili transpłciowość
Choć kobieta zaprzecza, że jest osobą transpłciową - zapewnia, że jest interseksualna - jej sąsiedzi poinformowali, że czasem można ją spotkać wyglądającą jak mężczyzna. Nosi wówczas męski strój, nie ma na sobie peruki, makijażu ani protezy piersi.
Zobacz także
Nauczycielka twierdzi, że jej biust jest naturalny. Co więcej, skarży się na gigantomastię, czyli nadmierny przyrost tkanki tłuszczowej piersi. Nie została jednak nigdy oficjalnie zdiagnozowana w tym kierunku.