Bitwa o handel w niedziele. Najnowszy sondaż
Zamknięcie sklepów w niedziele budzi ogromne emocje. A Polacy są mocno podzieleni w tej sprawie. 44 proc. badanych jest przeciwko, a 41 proc. popiera projekt zakazu handlu w niedziele – wynika z sondażu przeprowadzonego na panelu Ariadna dla Wirtualnej Polski.
W sklepach ruszyło prawdziwe przedświąteczne szaleństwo. Polacy masowo udali się na zakupy. Zwłaszcza w weekendy galerie handlowe pekają w szwach. Trudno sobie wyobrazić, że juz od marca zakupy zrobimy tylko w dwie niedziele w miesiącu (pierwszą i ostatnią). Od 1 stycznia 2019 roku - tylko w jedną, ostatnią niedzielę miesiąca, a od 2020 roku w Polsce będzie obowiązywał zakaz handlu we wszystkie niedziele z wyjątkiem siedmiu w roku: trzech przedświątecznych oraz w ostatnie niedziele przypadające w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu, czyli wtedy kiedy sklepy organizują wyprzedaże.
Opinie Polaków na temat zakazu handlu w niedzielę rozkładają się niemal po równo. 41 proc. badanych pozytywnie ocenia ustawę, natomiast 44 proc. naszych rodaków nie popiera takiego rozwiązania. 15 proc. respondentów natomiast nie ma zdania na ten temat.
Zdecydowana wiekszość Polaków, która popiera ustawę dotyczącą handlu w niedzielę, to wyborcy PiS (76 proc.). Sympatycy pozostałych partii mają odmienne zdanie. Tymczasem w kolejnych miastach Polski handlowcy sami z siebie decydują się zamknąć swoje sklepy we wszystkie niedziele, tym samym wyprzedzając rządową machinę.
Jak ważne jest robienie zakupów w niedziele?
Na pytanie, czy dla Ciebie osobiście robienie zakupów w niedziele jest ważne, 55 proc. respondetów odpowiedziało, że "nie". 29 proc. Polaków uważa, że możliwość zrobienia zakupów w niedzielę jest dla nich istotna. 16 proc. naszych rodaków nie potrafi tego ocenić.
Badanie przeprowadzone dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna w dniach 1-4 grudnia 2017 roku. Próba ogólnopolska osób od 18 lat wzwyż (N=1068). Kwoty dobrane wg reprezentacji w populacji dla płci, wieku, wykształcenia i wielkości miejscowości zamieszkania. Metoda: CAWI.
