PolskaBiskupi apelują o udział w referendum akcesyjnym

Biskupi apelują o udział w referendum akcesyjnym

We wszystkich kościołach Polski w niedzielę odczytany został list pasterski do wiernych w sprawie wejścia Polski do Unii Europejskiej. Biskupi apelują w nim o udział w referendum akcesyjnym.

01.06.2003 | aktual.: 01.06.2003 16:40

Obraz
© (RadioZet)

Biskupi wskazują, że naród polski staje przed ważną decyzją dołączenia do innych krajów europejskich, aby wespół z nimi budować pełniejszą wspólnotę i nową rzeczywistość społeczną, polityczną i gospodarczą na naszym kontynencie.

"Kościół, jako Sakrament jedności człowieka z Bogiem i ludzi między sobą, którego wewnętrzną zasadą życia jest miłość, wyprzedza wszystkie wspólnoty ziemskie, a przynależność do niego stanowi jeszcze mocniejsze zobowiązanie do budowania wspólnoty, także w wymiarze doczesnym. Dlatego każdy Polak, tym bardziej człowiek wierzący, w poczuciu odpowiedzialności za przyszłość i należne naszej Ojczyźnie miejsce w rodzinie narodów europejskich powinien wziąć udział w referendum. Człowiek wierzący powinien oddać głos zgodnie z możliwie pełnym rozeznaniem i sumieniem uformowanym przez wiarę oraz wypływające z niej obiektywne moralne kryteria" - głosi list biskupów.

"Biskupi mają świadomość, że z samej wiary katolickiej nie można bezpośrednio wyprowadzić stanowiska w sprawie referendum akcesyjnego, dlatego usiłują zrozumieć różne stanowiska, niepokoje i krytykę. Równocześnie apelują, by wznieść się ponad wszelkie podziały, uprzedzenia i wzajemne niechęci i w sprawie narodowej tak wielkiej wagi, jaką jest przystąpienie Polski do wspólnoty europejskiej, wyrazić wolę, która najlepiej służyć będzie szeroko pojętemu dobru Ojczyzny. Odpowiedź na pytanie referendalne powinna być traktowana w kategorii cnoty roztropności oraz obywatelskiej odpowiedzialności i troski za dziś i jutro naszej Ojczyzny" - podkreślają biskupi.

Hierarchowie Kościoła katolickiego piszą, iż są świadomi, że jednocząc się w ramach wspólnoty europejskiej, stajemy nie tylko przed szansą, ale także przed nowymi wyzwaniami.

"Wraz z Kościołami ewangelickimi oraz Komisją ds. Dialogu między Episkopatem Polski a Radą Ekumeniczną wyrażamy nadzieję, że w procesie integracji zostanie uszanowana zarówno tożsamość narodowa i wyznaniowa, jak i odmienność oraz różnorodność. W tej dziejowej chwili potrzeba nam wszystkim szczególnie światła i wsparcia Bożego. Dlatego biskupi proszą, aby wysiłkom zmierzającym ku coraz pełniejszej integracji narodów i społeczeństw towarzyszyła modlitwa całego Kościoła Bożego, szczególnie w Wigilię uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Ducha Świętego prosimy o szczególne światło, a świętych patronów Polski i Europy o szczególne orędownictwo" - napisali biskupi.

Przypominają jednocześnie, aby nie ulegać w tak ważnej sprawie propagandzie, z którejkolwiek strony by ona pochodziła. "Dla człowieka wierzącego, ale także dla ludzi dobrej woli, którzy cenią doświadczenie Kościoła w sprawach ludzkich, niezawodnym drogowskazem jest nauczanie Ojca Świętego Jana Pawła II, który upominając się o prawa wiary, religii i moralności chrześcijańskiej w zjednoczonej Europie, wyraźnie dostrzega miejsce Polski w strukturach europejskich" - głoszą biskupi.

Przypominają również słowa papieża: "Słuszne jest dążenie do tego, aby Polska miała swe należne miejsce w ramach politycznych i ekonomicznych struktur zjednoczonej Europy. Trzeba jednak, aby zaistniała w nich jako państwo, które ma swoje oblicze duchowe i kulturalne, swoją niezbywalną tradycję historyczną, związaną od zarania dziejów z chrześcijaństwem. Tej tradycji, tej narodowej tożsamości Polska nie może się wyzbyć. Stając się członkiem wspólnoty europejskiej, Rzeczpospolita Polska nie może tracić niczego ze swych dóbr materialnych i duchowych, których za cenę krwi broniły pokolenia naszych przodków".

W ocenie biskupów, wprawdzie sprawa wejścia do Unii Europejskiej nie jest przedmiotem nauki wiary, jednak wierzący, a także wszyscy ludzie dobrej woli powinni poważnie uwzględnić w swoich wyborach głos papieża, mającego wielkie doświadczenia w sprawach ludzkich oraz będącego najwyższym współczesnym autorytetem moralnym. (mk)

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także
Komentarze (0)