Bill Clinton w Warszawie
(AFP)
Były prezydent Stanów Zjednoczonych Bill Clinton wygłosi w czwartek w Warszawie odczyt o globalizacji oraz pozycji polskiej gospodarki. Clinton gości w Warszawie na zaproszenie gazety Puls Biznesu.
Prezes firmy Bonnier Business która wydaje gazetę - Waldemar Tevnell powiedział Radiowym Sygnałom Dnia, że na spotkanie przyjdzie 240 osób, przeważnie przedstawicieli sponsorów zaproszonych w ramach pakietu sponsorskiego. Tylko 60 biletów w cenie 6000 złotych każdy było do kupienia na wolnym rynku. Rozeszły się one bardzo szybko.
Z Clintonem można będzie zrobić sobie zdjęcie i uścisnąć mu rękę. Na spotkaniu maja być obecni m.in. Leszek Balcerowicz, Marek Belka, Janusz Steinhoff, Aldona Kamela-Sowińska i Jacek Saryusz-Wolski. Wiceprezes Polskiego Radia - Eugeniusz Smolar wygłosi swój własny wykład.
Tevnell zapewnia, że Puls Biznesu chce przynajmniej raz w roku zapraszać do Polski znane osobistości ze świata biznesu i polityki.
Wieczorem - jak poinformowały służby prasowe prezydenta Kwaśniewskiego - odbędzie się spotkanie b. prezydenta USA z prezydentem Polski.
Clinton podróżuje po Europie z serią wykładów. W Polsce zatrzyma się tylko na jeden dzień. Nieoficjalnie mówi się, że Clinton dostanie za swój czwartkowy odczyt ponad 100 tys. dolarów.
Jak donoszą agencje, Clinton ma nadzieję zarobić w czasie swej obecnej 13-dniowej podróży do siedmiu krajów europejskich na wygłaszanych tam przemówieniach i wykładach ok. miliona dolarów. Pobiera on zwykle 100-150 tys. USD od jednego występu.
Pieniądze są mu bardzo potrzebne na spłatę długów zaciągniętych na obronę prawną w licznych skandalach w Białym Domu za jego prezydentury, z Monicagate na czele. Wraz z małżonką Hillary - dziś demokratycznym senatorem ze stanu Nowy Jork, która też zamieszana była w rozmaite afery (np. z biurem podróży Białego Domu) - Clinton winien jest jeszcze swoim adwokatom 3,9 mln dolarów. (ajg, mag)