Bilety za 250 groszy. Proza Krajewskiego po raz pierwszy na deskach wrocławskiego teatru
W sobotę odbędzie się na deskach Wrocławskiego Teatru Współczesnego premiera „Końca świata w Breslau”. To pierwsza w historii inscenizacja prozy Marka Krajewskiego.
16 maja o godzinie 19.15 rozpocznie się na dużej scenie WTW długo zapowiadana premiera spektaklu „Koniec świata w Breslau” opartego na motywach drugiej książki z serii kryminałów wrocławskiego prozaika, Marka Krajewskiego. Reżyserem sztuki jest Agnieszka Olsten, a rolę charyzmatycznego radcy kryminalnego Eberharda Mocka wcieli się znany z wrocławskich scen Konrad Imiela.
Spektakl, którego scenariusz na podstawie powieści Krajewskiego współtworzył Krzysztof Kopka, będzie thrillerem osadzonym w latach 20. XX w. Przedstawiać będzie zbrodnie niejakiego „mordercy z kalendarza”, który przy swoich ofiarach pozostawiał kartki z określoną datą. Zadanie schwytania go staje przed Eberhardem Mockiem.
- Powieść opowiada, teatr przedstawia. Treścią tych przedstawień są zdarzenia. W powieści Mock myśli z niepokojem o przyszłości swego bratanka Erwina, w spektaklu – musimy powód jego niepokoju ukazać. Tak w scenariuszu pojawiła się postać Jacopo Mühlhausa, marnotrawnego syna szefa Mocka, o którym w powieści się jedynie wspomina, a który w spektaklu przyjaźni się z Erwinem i jako drag queen wzbogaca repertuar Variétés w Breslau – mówi o specyfice przystosowania prozy Krajewskiego do teatralnego scenariusza Krzysztof Kopka.
„Koniec świata w Breslau” będzie w maju grany jeszcze ośmiokrotnie, jednak na żaden z tych spektakli nie ma już wolnych miejsc, podobnie jak na trzy przedstawienia, które odbędą się drugiej połowie czerwca. Na pokaz spektaklu w dniu 23 maja obowiązywały w ramach ogólnopolskiej akcji „bilety za 250 groszy”. 12 maja podczas ich sprzedaży, 208 biletów na „Koniec świata w Breslau” rozeszło się w niecałe pół godziny.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .