Bielsko-Biała. Przerażające nagranie z S1. 83‑latek jechał pod prąd
Niebezpieczna sytuacja na drodze S1 w Bielsku-Białej. 83-latek jechał "ekspresówką" pod prąd. Gdyby nie błyskawiczna reakcja prawidłowo jadącego kierowcy, zdarzenie mogłoby skończyć się tragedią.
11.07.2020 | aktual.: 11.07.2020 17:54
Do zdarzenia doszło w piątek 10 lipca około godziny 10 rano. 83-letni kierowca jechał pod prąd po obwodnicy Bielska-Białej, stanowiącej fragment drogi S1.
Bielsko-Biała. Przerażające nagranie z S1
Na nagraniu, które opublikowała bielska policja, widać jak 83-latek jedzie wprost na prawidłowo jadącego kierowcę fiata pandy. Do zderzenia czołowego nie doszło tylko dzięki błyskawicznej reakcji 60-latka z fiata. Ten zjechał na prawy pas i uderzył w tył dostawczego volkswagena.
Widzisz coś interesującego lub nietypowego związanego z wyborami? Prześlij nam informację, zdjęcie lub filmik przez dziejesie.wp.pl
Jak informuje policja, dzięki reakcji kierowcy fiata zdarzenie nie skończyło się śmiercią. Ani 60-latek z fiata, ani kierowca volkswagena nie odnieśli żadnych obrażeń.
Bielsko-Biała. Pod prąd na S1. Kierowca zatrzymany
Nie ucierpiał też 83-letni kierowca seata, ten jednak oddalił się z miejsca zdarzenia. Według informacji policji, kiedy po zderzeniu się pojazdów 83-latek zorientował się, że jedzie pod prąd, zawrócił i już zgodnie z kierunkiem jazdy zjechał z drogi ekspresowej, odjeżdżając z miejsca zdarzenia.
Mężczyznę udało się zatrzymać dzięki nagraniu kierowcy fiata, który udostępnił je policji, a także dzięki relacjom innych kierowców, którzy zgłosili całe zajście. Funkcjonariusze z wydziału drogowego bielskiej policji zatrzymali 83-latkowi prawo jazdy. Badanie na obecność alkoholu wskazało, że był on trzeźwy.
Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym 83-letniemu kierowcy seata grozi wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów. O jego lesie zdecyduje wkrótce sąd w Bielsku-Białej.