Psy na rękach. Ludzie brodzą po kolana w wodzie. "Koniec świata"

- Ulewa zerwała się nad ranem. Wszystkie samochody zalało. O piątej woda sięgała lusterek - mówią Wirtualnej Polsce Przemek i Artur z Bielska-Białej. Młodzi mężczyźni wychodzą z domu, brodząc po kolana w wodzie. Strażacy interweniowali w mieście kilkaset razy. Trwa usuwanie skutków intensywnych opadów, ale deszcz nie przestaje padać.

Bielsko-Biała po ulewie. Przemek i Artur wychodzą z domuBielsko-Biała po ulewie. Przemek i Artur wychodzą z domu z psami
Źródło zdjęć: © WP | Paweł Pawlik
Paweł Pawlik

- Rano było o wiele gorzej - relacjonują w rozmowie z Wirtualną Polską Przemek i Artur. Mieszkańcy kamienicy przy ul. Konwaliowej w Bielsku-Białej wychodzą z domu, brodząc po kolana w wodzie. Na rękach trzymają psy - chcą je wyprowadzić na spacer.

Na placu przed kamienicą plac z zaparkowanymi samochodami i garażami. Pojazdy stoją w wodzie, która sięga do połowy drzwi. - Wszystkie zalało. O piątek woda sięgała lusterek. Rozmawialiśmy z ubezpieczalnią, niestety ochrona nie obejmuje warunków atmosferycznych - opowiadają.

Ulewa w Bielsku-Białej. Zalane piwnice i samochody
Ulewa w Bielsku-Białej. Zalane piwnice i samochody © WP | Paweł Pawlik

- W nocy nie spałam, wyglądałam przez okno, ściana deszczu, koniec świata - mówi nam pani Stanisława z sąsiedniego budynku, który dzieli parking ze wspomnianą kamienicą. Z parasolem ocenia straty po nocnej ulewie. - Bogu dziękuję, bo akurat nie postawiłam tu auta. Ale nie mam odwagi wejść do piwnicy, bo na pewno wszystko zalane - dodaje.

Bielsko-Biała po ulewie. Na zdjęciu pani Stanisława
Bielsko-Biała po ulewie. Na zdjęciu pani Stanisława © WP | Paweł Pawlik

Jak przekazał bielski magistrat, minionej nocy w Bielsku-Białej spadło tyle deszczu, ile normalnie spada w ciągu miesiąca. W wielu miejscach doszło do podtopień, woda wdarła się do budynków, zalała drogi, utworzyły się rozlewiska, które uwięziły pojazdy, jak na skrzyżowaniu ulicy Grażyńskiego i Trakcyjnej.

Zalana zajezdnia autobusowa w Bielsku-Białej
Zalana zajezdnia autobusowa w Bielsku-Białej © PAP | Jarek Praszkiewicz

Zalane zostały m.in. Przedszkola nr 5, 37, 17, stacja benzynowa przy ul. Andersa, Szpital pod Bukami, zajezdnia autobusów Komunikacji Beskidzkiej, Archiwum Państwowe przy ul. Legionów i część cmentarza przy ul. Grunwaldzkiej. W Starym Bielsku wylać miał potok Starobielski. Według lokalnych mediów, poziom wody osiąga nawet 1 metr.

Prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski ogłosił alarm przeciwpowodziowy na terenie miasta i zebrał sztab kryzysowy.

Jak informował komendant miejscowej Państwowej Straży Pożarnej bryg. Roman Marekwica, na terenie miasta i powiatu bielskiego potwierdzono 740 miejsca dotknięte skutkami intensywnych opadów deszczu. Obecnie ze skutkami ulewy walczy 35 zastępów PSP i OSP - czyli około 200 strażaków. Do godz. 8 rano liczba interwencji przekroczyła 700.

Paweł Pawlik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: Pawel.Pawlik@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie

Trump ocenił Gretę Thunberg. Padły mocne słowa
Trump ocenił Gretę Thunberg. Padły mocne słowa
Z nimi Hołownia powalczy o pracę w ONZ. To politycy z dorobkiem
Z nimi Hołownia powalczy o pracę w ONZ. To politycy z dorobkiem
Francuzi wściekli na Macrona. Obwiniają go o kryzys
Francuzi wściekli na Macrona. Obwiniają go o kryzys
Wyniki Lotto 06.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 06.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Zełenski: prosimy Holandię o dodatkową pomoc
Zełenski: prosimy Holandię o dodatkową pomoc
Kiedy wrócą Polacy z flotylli? Jest opóźnienie
Kiedy wrócą Polacy z flotylli? Jest opóźnienie
Znaleźli dwa ciała. Makabryczne odkrycie nad rzeką
Znaleźli dwa ciała. Makabryczne odkrycie nad rzeką
Czeka nas biała Gwiazdka? Są prognozy na nadchodzącą zimę
Czeka nas biała Gwiazdka? Są prognozy na nadchodzącą zimę
Francja bez premiera. Macron daje 48 godzin
Francja bez premiera. Macron daje 48 godzin
Będzie pokój w Gazie? Rozpoczęły się kluczowe rozmowy
Będzie pokój w Gazie? Rozpoczęły się kluczowe rozmowy
"Źle się dzieje". Kijów uderza 2 tys. km w głębi Rosji
"Źle się dzieje". Kijów uderza 2 tys. km w głębi Rosji
Matka zastrzeliła dwoje dzieci w Teksasie. Sama zawiadomiła policję
Matka zastrzeliła dwoje dzieci w Teksasie. Sama zawiadomiła policję