Bielsko-Biała. Kolejny maluch wyjechał nieść pomoc. Stanął trzeci w mieście pojemnik na nakrętki w kształcie fiata 126p
W bielskiej Straconce na parkingu naprzeciwko kościoła pod wezwaniem Matki Bożej Pocieszenia stanął kolejny metalowy pojemnik na nakrętki w kształcie popularnego malucha. Tym razem jest koloru zielonego.
- Jako rada osiedla zwróciliśmy się z prośbą do pana prezydenta, aby taki maluch został ustawiony w naszej dzielnicy i prezydent się do tego przychylił. Wielkie podziękowania za to – mówiła przewodnicząca rady osiedla Straconka Józefa Wawak.
Idea ustawiania pojemników na nakrętki koncentruje się nie tylko wokół ekologii, ale też pomocy innym. Każdemu maluchowi jest przyporządkowane stowarzyszenie, które odbiera nakrętki, a dochód z nich przeznacza na własne cele. Nakrętki z malucha w Straconce będzie odbierać Fundacja Pomaluj nasz świat pomagająca dzieciom, młodzieży i innym osobom – niepełnosprawnym, chorym, ubogim i osieroconym.
Bielsko-Biała. W Straconce stanął maluch na nakrętki w kolorze zielonym
Przypomnijmy, że dwa ustawione wcześniej w Bielsku-Białej maluchy znajdują się przy ul. Podgórze na osiedlu Złote Łany i przy dużym markecie na osiedlu Karpackim od strony ul. gen. Kazimierza Sosnkowskiego.
Kolejne dwa z pięciu pojemników, które docelowo staną w mieście będą ustawione przy ul. Stawowej 29 (za rondem Czesława Niemena w stronę ul. Spółdzielców na osiedlu Wojska Polskiego), i na starym mieście (dokładna lokalizacja nie jest jeszcze znana). Wiadomo, że jeden z maluchów będzie koloru białego.
Są też pomysły na kolejne pojemniki, już w innych kształtach, które staną m.in. w Cygańskim Lesie i przy stadionie w Wapienicy.
Pojemniki przeznaczone są na wszelkie plastikowe nakrętki, bez względu na kształt czy kolor. Mogą to więc być nakrętki np. po napojach, kawie, mleku czy jogurtach. Do maluchów można wrzucać również nakrętki po chemii gospodarczej, po płynach do zmywania, szamponach i płynach do płukania. Ważne, by nie dorzucać do nakrętek innych przedmiotów, a jeśli mają one np. tekturowe uszczelki - trzeba je usunąć przed wyrzuceniem.