Bielan był z Kaczyńskim w momencie zamachu. Zdradza szczegóły

Jarosławowi Kaczyńskiemu z Londynie towarzyszył Adam Bielan. Jak zdradza, w momencie ataku byli już w drodze na spotkanie z premier May.

- Byliśmy kilkaset metrów, może kilometr od budynku parlamentu i powoli udawaliśmy się na Downing Street, do siedziby pani premier, gdzie miało dojść pół godziny później do spotkania pani premier z panem prezesem Kaczyńskim - zdradził Bielan Monice Olejnik w programie "Kropka nad i".

Informacje o zamachu miał im przekazać polski ambasador. - Dostał telefon o tym, że doszło do jakichś niepokojących wydarzeń przed budynkiem parlamentu. A później już dostaliśmy informację z Downing Street, że parlament jest ewakuowany - mówił. Polityk dodał, że w wszyscy na miejscu żyją tym, co się wydarzyło. - Czujemy się bezpieczni - podkreślił jednak. Zdradził także, że mają wspólnie z Jarosławem Kaczyńskim zaplanowany jeszcze "szereg wizyt".