Biden zmienia zdanie. Ukraina otrzyma niezwykłą broń

Joe Biden jest "otwarty" na przekazanie Ukrainie pocisków manewrujących dalekiego zasięgu JASMM - informuje portal Politico. Przekazanie tego rodzaju broni zwiększyłoby znacznie możliwości bojowe będących w dyspozycji Kijowa myśliwców F-16.

Pocisk JASSM po wystrzeleniu z F-16Pocisk JASSM po wystrzeleniu z F-16
Źródło zdjęć: © Lockheed MArtin
oprac.  TWA

Według portalu, który powołuje się na przedstawiciela administracji, choć nie została jeszcze podjęta ostateczna decyzja dotycząca transferu JASSM, to już jest technicznie i formalnie przygotowywany, w tym poprzez dostosowywanie ukraińskich myśliwców do tego typu amunicji. Pentagon i Biały Dom oficjalnie nie potwierdziły doniesień portalu, ani im nie zaprzeczyły.

Poruszenie po słowach Tuska. Ostry komentarz Morawieckiego ws. reparacji

JASSM to stosunkowo nowe rakiety manewrujące powietrze-ziemia o zasięgu do 370 km posiadające 450-kilogramową głowicę. W ukraińskim arsenale mogłyby spełniać podobną rolę do przekazanych już przez Wielką Brytanię i Francję rakiet Storm Shadow/SCALP, czyli zostać wykorzystane do uderzeń głęboko za linią frontu.

W czwartek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby zapowiedział, że wkrótce ogłoszony zostanie kolejny pakiet uzbrojenia dla Ukrainy, nie podał jednak żadnych szczegółów.

Wsparcie dla Ukrainy. Senatorowie zapowiadają nowy projekt

Tymczasem senator Demokratów Richard Blumenthal, który wraz ze swoim republikańskim kolegą Lindseyem Grahamem odwiedzili w tym tygodniu Kijów, zapowiedział z kolei, że zgłoszą projekt nowego pakietu środków na wsparcie Ukrainy i zamierzają go przyjąć do końca roku. Ostatni opiewający na 60 mld dol. został przyjęty w kwietniu, a środki miały wystarczyć na rok.

Politycy chcą też m.in. skodyfikować zapisy dwustronnej umowy USA i Ukrainy o bezpieczeństwie, by zapewnić, że nie zostanie ona porzucona przez przyszłą administrację.

- Jesteśmy w punkcie zwrotnym. Teraz jest krytyczny czas, kiedy Stany Zjednoczone muszą dokładać wszelkich starań, a nie wycofywać się - powiedział Blumenthal.

Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjna uchwała. Przełomowe orzeczenie w Sądzie Najwyższym
Kontrowersyjna uchwała. Przełomowe orzeczenie w Sądzie Najwyższym
Ekipa TVP niewpuszczona do budynku z Nawrockim
Ekipa TVP niewpuszczona do budynku z Nawrockim
Kanadyjka dała popis jazdy. Interweniowała policja
Kanadyjka dała popis jazdy. Interweniowała policja
Trwa spór o ambasadorów. Sikorski podał liczbę
Trwa spór o ambasadorów. Sikorski podał liczbę
Nawrocki oczekuje "wdzięczności" od Zełenskiego. W sieci zawrzało
Nawrocki oczekuje "wdzięczności" od Zełenskiego. W sieci zawrzało
"Już nie istnieje". Sikorski o końcu grupy NATO-Rosja
"Już nie istnieje". Sikorski o końcu grupy NATO-Rosja
Przeżył rosyjski atak. Trzymiesięczny Nazar opuścił szpital
Przeżył rosyjski atak. Trzymiesięczny Nazar opuścił szpital
Niesamowita atrakcja na niebie. Zacznie się już w czwartek
Niesamowita atrakcja na niebie. Zacznie się już w czwartek
Nie żyje 33-letni nauczyciel. Śledczy zlecili sekcję zwłok
Nie żyje 33-letni nauczyciel. Śledczy zlecili sekcję zwłok
Uderzył w barierę. Świąteczny pociąg uszkodzony dzień po debiucie
Uderzył w barierę. Świąteczny pociąg uszkodzony dzień po debiucie
Szef NATO zapytany o słowa Putina. Krótko odpowiedział
Szef NATO zapytany o słowa Putina. Krótko odpowiedział
"Putin nie chce żadnego pokoju". Mocny głos ze szczytu NATO
"Putin nie chce żadnego pokoju". Mocny głos ze szczytu NATO
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości