PolskaBiałystok. Dotkliwie pobił 17-latka na marszu równości. Usłyszał zarzuty

Białystok. Dotkliwie pobił 17‑latka na marszu równości. Usłyszał zarzuty

Białostocka prokuratura skierowała we wtorek do sądu akt oskarżenia w sprawie 34-latka, który miał zaatakować 17-letniego uczestnika marszu równości. Śledczy zarzucają mężczyźnie, że złamał chłopakowi obojczyk.

Białystok. Dotkliwie pobił 17-latka na marszu równości. Usłyszał zarzuty
Źródło zdjęć: © East News

  • Mężczyzna zaatakował 17-latka w centrum Białegostoku
  • Za pobicie grozi mu 5 lat więzienia
  • To trzeci akt oskarżenia ws. ekscesów podczas marszu równości

Do ataku doszło w centrum miasta, przy ulicy Suraskiej. Incydent zarejestrował jeden ze świadków. Nagranie wykorzystali policjanci przeglądający materiały umieszczone w sieci po marszu.

Jak podaje szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe Wojciech Zalesko, śledczy orzekli, iż atak był występkiem chuligańskim, a sprawca działał umyślnie, bez powodu, okazując rażące lekceważenie porządku prawnego. Podejrzanemu grozi 5 lat więzienia. 34-latek spędził 2 miesiące w areszcie, obecnie przebywa na wolności.

To już trzeci akt oskarżenia ws. ekscesów podczas lipcowego marszu równości w Białymstoku. Dwa pierwsze dotyczyły osób, którym śledczy zarzucili atak na policjantów zabezpieczających przemarsz. Do tej pory policja zidentyfikowała 140 osób, którym postawiła zarzuty z Kodeksu wykroczeń, m.in. dotyczące próby zakłócenia legalnego zgromadzenia, jak również nieobyczajnych wybryków (chodzi głównie o gesty i wznoszone okrzyki). Za wspomniane wykroczenia grożą im mandaty. Jeśli demonstranci ich nie przyjmą, sprawy trafą do sądu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)