Biały Dom nie zgadza się z nakazem uwolnienia Algierczyków z Guantanamo

Administracja prezydenta USA
George'a W. Busha nie zgadza się z werdyktem sądu w Waszyngtonie,
który nakazał uwolnienie pięciu podejrzewanych o
terroryzm Algierczyków, którzy przez prawie siedem lat byli
przetrzymywani w amerykańskim więzieniu w bazie Guantanamo na
Kubie - oświadczył rzecznik Białego Domu Tony Fratto.

Jednocześnie Biały Dom wyraził satysfakcję, że szósty Algierczyk, schwytany razem z uniewinnioną piątką, został przez sąd uznany za "wrogiego bojownika" (ang. enemy combatant).

- Nie zgadzamy się z decyzją sądu, że nie dopełniliśmy obowiązku dowodowego względem pięciu zatrzymanych - powiedział Fratto. Dodał, że decyzje sądu zrewiduje Departament Sprawiedliwości.

Nakazując uwolnienie Algierczyków, Sędzia Richard Leon argumentował, że podejrzanych nie można bez ograniczeń więzić jako "wrogich bojowników". Jego zdaniem, władzom nie udało się udowodnić", że pięciu Algierczyków miało zamiar przedostać się do Afganistanu, żeby walczyć z siłami amerykańskimi, jak głosił akt oskarżenia w procesie rozpoczętym na początku listopada.

Sędzia uznał jednocześnie, że przetrzymywanie szóstego mężczyzny jest uprawnione, ponieważ przeciwko niemu zgromadzono dość materiału dowodowego.

Całą szóstkę schwytano w październiku 2001 roku, początkowo pod zarzutem przygotowywania zamachu bombowego na ambasadę amerykańską w Sarajewie, stolicy Bośni i Hercegowiny. Do Guantanamo przetransportowano ich w styczniu 2002 roku. Od tego czasu strona amerykańska wycofała się z oskarżeń o zamiar zaatakowania ambasady, ale utrzymywała, że dzięki zatrzymaniu mężczyzn udało się zapobiec ich zaangażowaniu w walkę przeciwko USA i ich sojusznikom.

To drugi taki wyrok w ostatnim czasie i porażka administracji prezydenta George'a W. Busha. W październiku sąd nakazał uwolnienie z Guantanamo 17 chińskich Ujgurów. Amerykańska administracja zakwestionowała jednak wyrok, nie chcąc, by Ujgurzy osiedlili się w USA. Żaden inny kraj nie chce ich przyjąć, a w obawie przed represjami nie mogą zostać odesłani do Chin.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Atak dronów w Rosji. Zamknięto lotnisku w Petersburgu
Atak dronów w Rosji. Zamknięto lotnisku w Petersburgu
"Jedno z moich osobistych marzeń". Tusk o rozmowach ws. Poczobuta
"Jedno z moich osobistych marzeń". Tusk o rozmowach ws. Poczobuta
"Dodatkowe wsparcie". Tusk o współpracy Francji i Wlk. Brytanii
"Dodatkowe wsparcie". Tusk o współpracy Francji i Wlk. Brytanii
Media: alarm w Akademii Marynarki USA. Kampus zablokowany
Media: alarm w Akademii Marynarki USA. Kampus zablokowany
Bolsonaro skazany. 27 lat więzienia dla byłego prezydenta Brazylii
Bolsonaro skazany. 27 lat więzienia dla byłego prezydenta Brazylii
"To nie była pomyłka". Sikorski odpowiedział Trumpowi
"To nie była pomyłka". Sikorski odpowiedział Trumpowi
"To Rosja zachowuje się agresywne". Kierwiński odpowiedział Zacharowej
"To Rosja zachowuje się agresywne". Kierwiński odpowiedział Zacharowej
Polska zamknęła granicę z Białorusią. "Decyzja do odwołania"
Polska zamknęła granicę z Białorusią. "Decyzja do odwołania"
17. dron znaleziony w Lubelskiem. Starosta pokazał zdjęcie
17. dron znaleziony w Lubelskiem. Starosta pokazał zdjęcie
Rosyjskie drony wtargnęły do Polski. Jest reakcja Trumpa
Rosyjskie drony wtargnęły do Polski. Jest reakcja Trumpa
"Tematem było bezpieczeństwo". Tusk nie rozmawiał z Kaczyńskim
"Tematem było bezpieczeństwo". Tusk nie rozmawiał z Kaczyńskim
Wyniki Lotto 11.09.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 11.09.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto