Biały Dom. Lech Wałęsa spotka się z wiceprezydentem USA
We wtorek o godzinie 21 (czasu polskiego) Lech Wałęsą zostanie przyjęty w Białym Domu przez wiceprezydenta USA Mike'a Pence'a. Były polski prezydent przebywa w Stanach Zjednoczonych - w poniedziałek wygłosił m.in. wykład na Harvardzie.
19.11.2019 | aktual.: 19.11.2019 23:17
Póki co nie ujawniono szczegółów spotkania Pence-Wałęsa. Z oficjalnego harmonogramu spotkań wiceprezydenta USA wynika, że obaj politycy spotkają się w biurze Pence'a zlokalizowanym w Zachodnim Skrzydle Białego Domu. Wcześniej Republikanin ma m.in. zjeść obiad z prezydentem Donaldem Trumpem.
To nie jedyne międzynarodowe wydarzenie w kalendarzu laureata Pokojowej Nagrody Nobla. Wałęsa w zeszłym tygodniu przemawiał w Kongresie. Swoje wystąpienie rozpoczął od słynnych słów z preambuły do Konstytucji USA "My Naród", tym samym nawiązując do swojego przemówienia z 1989 roku.
W trakcie spotkania z Komisją Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów były prezydent apelował o szukanie nowych sposobów, na "dalszy rozwój Europy i świata”. - Naszemu pokoleniu udało się, ale na horyzoncie jest nowa era - mówił Wałęsa.
Z kolei w poniedziałek były prezydent wygłosił wykład na prestiżowej uczelni - Harvardzie. Swoje przemówienie rozpoczął od sztandarowego żartu. - Gdybym ja miał wasze pieniądze i wykształcenie, to nie jeden Nobel, ale z dziesięć bym miał. Byłem zwykłym elektrykiem. Patrzcie, jaki długi nekrolog będzie po mnie: trzy profesury honorowe, sto doktoratów - przyznał Wałęsa.
Były prezydent dodał także, że ludzie z jego pokolenia "usunęli wiele podziałów Europy i świata, które hamowały ich rozwój". - Podobnie jest dzisiaj. Mówią, że nie zbudujemy jedności europejskiej, globalizacji. Natychmiast odpowiadam, jak to słyszę: kiedyś mi to już mówiliście. Zachęcam państwa, żebyśmy dyskutowali, jak rozwijać Europę i świat - dodał laureat Pokojowego Nobla.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl