Białoruska telewizja o wyborach w Polsce
Drugi program białoruskiej telewizji ONT w programie analitycznym "Kontury" o wiele łagodniejszymi słowami komentował drugą turę wyborów prezydenckich w Polsce niż pierwszą turę z 9 października.
23.10.2005 | aktual.: 23.10.2005 22:48
Telewizja ONT w reportażu, który nadano kilka minut przed godz. 20 czasu polskiego, informowała, że Polacy "wreszcie odpoczną od niekończącej się kampanii wyborczej".
Telewizja twierdziła, że - według opinii niektórych - kandydaci wydali zbyt dużo pieniędzy na kampanię wyborczą. Zwróciła uwagę, że Lech Kaczyński i Donald Tusk zabiegali o poparcie Kościoła katolickiego.
Telewizja cytowała wypowiedź Jerzego Urbana, który wyraził obawę, że wybory minimalnie wygra Kaczyński. Jerzy Urban prawie nigdy się nie myli - powiedział autor reportażu.
Telewizja ONT poinformowała z przekąsem, że z makulatury powstałej z materiałów agitacyjnych "można będzie zrobić 2,5 mln sztuk dobrego papieru toaletowego".
Dwa tygodnie temu telewizja ONT, oceniając w programie "Kontury" pierwszą turę wyborów prezydenckich w Polsce informowała, że "standardy OBWE w Polsce nie działają".
