Białoruska opozycja wzywa do bojkotu wyborów
Grupa liderów białoruskiej opozycji, m.in. były przewodniczący parlamentu Stanisław Szuszkiewicz i kandydat w wyborach prezydenckich w 2006 r. Alaksandr Kazulin wezwali do bojkotu wyborów parlamentarnych na Białorusi w 2012 r.
21.03.2011 | aktual.: 21.03.2011 11:46
W apelu pt. "Bojkot dyktatury - strategia zwycięstwa" politycy wzywają społeczeństwo do bojkotu wyborów, a także innych przedsięwzięć organizowanych przez władze. Jako główny cel tych działań wskazują uwolnienie osób aresztowanych po wyborach prezydenckich 19 grudnia i demonstracji opozycji w Mińsku w wieczór wyborczy.
- Tylko silne i zdecydowane działania mogą zmusić dyktatora (prezydenta Alaksandra Łukaszenkę) do uwolnienia więźniów politycznych. Takim działaniem może stać się masowy opór bez przemocy. "Bojkot dyktatury" to kampania opierająca się na nieuznawaniu władzy, odmowie współpracy z nią (....). Częścią kampanii powinien stać się bojkot przyszłych wyborów parlamentarnych - piszą autorzy apelu.
Pod apelem podpisali się również: koordynatorzy kampanii "Europejska Białoruś" Jauhen Afnahiel i Pawał Marynicz oraz Wiktar Iwaszkiewicz, szef komitetu organizacyjnego partii Ruch Białoruski, tworzonej przez grupę byłych działaczy Białoruskiego Frontu Narodowego.
