ŚwiatBiałoruś oskarża czeską ambasadę o agitację

Białoruś oskarża czeską ambasadę o agitację

Dziennik "Sowietskaja Biełorussija" powtórzył za telewizją oskarżenia wobec czeskiej ambasady w Mińsku o rozpowszechnianie materiałów agitacyjnych przez marcowymi wyborami prezydenckimi na Białorusi.
Organ administracji prezydenckiej powtórzył zarzuty mimo protestu
czeskiej ambasady, która wyjaśniła w poniedziałek, że pokazane
przez telewizję "materiały agitacyjne" to oficjalne broszury z
tekstem rezolucji ONZ w sprawie Białorusi.

21.02.2006 | aktual.: 21.02.2006 10:48

"Sowietskaja Biełorussija" zamieściła na pierwszej stronie kadry z filmu, pokazanego w 1. Kanale telewizji w niedzielę. Artykuł "Gorący chłopcy 'zimnej wojny'" opatrzyła podtytułem "Ingerencja zagranicznych przedstawicielstw w wewnętrzne procesy to obraza dla Białorusinów!".

W filmie podkreślono, że ambasada zajmuje się "przemytem propagandy". Pokazano ładowanie paczek z broszurami do samochodu. Zaznaczono, że odbierający je "kurierzy" to "młodzi ludzie, niejednokrotnie zatrzymywani przez milicję za nielegalne rozpowszechnianie prowokacyjnych ulotek".

"Sowietskaja Biełorussija" uznała działania czeskiej ambasady za "niegodne dyplomatów". Zacytowała ambasadora Turkmenistanu w Mińsku, Ilię Wieldżanowa, który ocenił działalność czeskiej placówki jako dążenie do zdestabilizowania sytuacji na Białorusi.

Z wyjaśnień czeskiej ambasady przytoczyła jedynie słowa, że zarzuty nie odpowiadają prawdzie.

Bożena Kuzawińska

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)