Białoruś: milicja skonfiskowała nakład niezależnej gazety
Białoruska milicja skonfiskowała w piątek niemal pół miliona nakładu specjalnego wydania opozycyjnej gazety Nasza Swaboda. Numer był poświęcony wyborom prezydenckim i jedynemu opozycyjnemu kandydatowi Uładzimirowi Hanczarykowi.
17.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Konfiskaty dokonali funkcjonariusze oddziału dochodzeń finansowych. Oficjalną przyczyną przejęcia 400 tysięcy z pół miliona egzemplarzy były zastrzeżenia co do dokumentów finansowych prywatnej drukarni "Magic", która drukuje "Naszą Swabodę".
W biały dzień okradli mnie ludzie, którzy powinni bronić moich praw - powiedział redaktor naczelny gazety Paweł Żuk. Jego zdaniem, jeżeli milicja miała pretensje do drukarni nie miała prawa tknąć jego własności, czyli gazet.
Przedstawiciel oddziału dochodzeń finansowych płk Nikałaj Susłou zaprzeczył, jakoby w drukarni miała miejsce kradzież. Odmówił jednak wszelkich dalszych komentarzy twierdząc, że nie jest do nich upoważniony.
Paweł Żuk twierdzi, że konfiskata specjalnego wydania jego gazety to celowe działanie białoruskich władz zmierzające do zamknięcia ust niezależnej prasie. Jego zdaniem chodziło też, by białoruscy wyborcy nie mogli poznać prawdy o wspólnym kandydacie opozycji i ostatnich danych socjologicznych dotyczących poparcia dla obecnego prezydenta. (aso)