Białoruś: kandydat opozycji wycofał się z wyborów
Opozycyjny kandydat na prezydenta Siamion Domasz wycofał się w środę z wyborów na Białorusi. Zaapelował jednocześnie do głosowania na Włodzimira Hanczaryka jako wspólnego kandydata zjednoczonej opozycji.
22.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Podczas zwołanej w trybie nagłym konferencji prasowej Domasz podpisał specjalne oświadczenie o wycofaniu się z wyborów. Zapowiedział, że jeszcze w środę przekaże odpowiednie dokumenty białoruskiej Centralnej Komisji Wyborczej.
Podjęcie decyzji w tym momencie jest dla obserwatorów dość niezrozumiałe. Jako kandydat do fotela prezydenta Domasz miał prawo do półgodzinnego wystąpienia w telewizji i godzinnego w radiu oraz wydrukowania programu wyborczego w państwowych gazetach. Teraz takiej możliwości mieć nie będzie.
Zgodnie z podpisaną w zeszłym tygodniu opozycyjną umową, w przypadku wygranej w wyborach związkowego lidera Hanczaryka, Domasz zostanie premierem. Do wyborów zaś kierować będzie Radą Polityczną w sztabie swego opozycyjnego kolegi. Będzie też jego doradcą ds. gospodarki.
W wyborach prezydenckich pozostało zatem tylko trzech kandydatów: wspomniany Hanczaryk, obecny prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka oraz przewodniczący Partii Liberalno-Demokratycznej Siarhiej Hajdukiewicz. Faworytem jest Łukaszenka. (jask)