Białoruś. Jest wspólna deklaracja państw UE. Będą nowe sankcje?

27 państw UE uzgodniło wspólne oświadczenie w sprawie sytuacji na Białorusi. W imieniu Wspólnoty wydał je szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. Zapowiedział możliwość podjęcia działań wobec osób odpowiedzialnych za przemoc, nieuzasadnione zatrzymania, fałszowanie wyników wyborów na Białorusi.

Białoruś. Jest wspólna deklaracja państw UE. Będą nowe sankcje?
Źródło zdjęć: © PAP
Violetta Baran

Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell podkreślił w oświadczeniu, że wybory na Białorusi nie były ani wolne, ani uczciwe.

"Władze państwowe zastosowały nieproporcjonalną i niedopuszczalną przemoc, powodując co najmniej jedną śmierć i wiele obrażeń. Zatrzymano tysiące ludzi i nasiliły się represje wobec wolności zgromadzeń, mediów i wolności słowa. Wzywamy białoruskie władze do natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia wszystkich zatrzymanych" - napisano w unijnym oświadczeniu.

Państwa UE wezwały białoruskie władze do podjęcia prawdziwego dialogu ze społeczeństwem i unikania dalszej przemocy. "UE będzie nadal wspierać demokratyczną, niezależną, suwerenną, zamożną i stabilną Białoruś" - zadeklarowano w oświadczeniu.

Zobacz także: Białoruś. Kolejne protesty na ulicach miast. Dramatyczne sceny

Według informacji korespondentki RMF FM w Brukseli ta deklaracja to zapowiedź gotowości wprowadzenia sankcji. "To rodzaj deklaracji intencji" - wyjaśnił RMF FM unijny dyplomata.

Problem w tym, że do wprowadzenia sankcji potrzebna jest jednomyślność w szeregach UE. Tymczasem, jak przypomina rmf24.pl, Węgry mogą się nie zgodzić na sankcje, a Cypr czy Grecja mogą chcieć powiązać je z twardym stanowiskiem wobec Turcji.

Zobacz także: Białoruś. Strajk w jednej z czterech cukrowni w tym kraju

Na Białorusi od trzech dni trwają protesty brutalnie tłumione przez służby. Protestujący uważają, że wyniki niedzielnych wyborów w tym kraju zostały sfałszowane. Według oficjalnych wstępnych wyników miał w nich zwyciężyć urzędujący prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko, zdobywając 80,23 proc. głosów, a jego główna rywalka Swiatłana Cichanouska miała otrzymać 9,9 proc.głosów.

Źródło: rmf24.pl

Wybrane dla Ciebie

Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"
Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Próbował rozjechać 5 osób. Policja szuka świadków
Próbował rozjechać 5 osób. Policja szuka świadków
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Zacznie się od października. Wchodzi system kaucyjny
Zacznie się od października. Wchodzi system kaucyjny
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy
Piorun uderzył w dzwonnicę. Ludzie w kościele zamarli
Piorun uderzył w dzwonnicę. Ludzie w kościele zamarli
Ostrzega przed radioaktywnymi krewetkami w USA. "Tak możesz wyglądać"
Ostrzega przed radioaktywnymi krewetkami w USA. "Tak możesz wyglądać"
"To dla nas przełom". Ważny dzień dla rodzin ofiar zbrodni wołyńskiej
"To dla nas przełom". Ważny dzień dla rodzin ofiar zbrodni wołyńskiej
Tusk skusił tą obietnicą wyborców, dalej jej nie spełnił. Co sądzą Polacy?
Tusk skusił tą obietnicą wyborców, dalej jej nie spełnił. Co sądzą Polacy?
"Ciągle czekamy". Jowita przepadła bez wieści
"Ciągle czekamy". Jowita przepadła bez wieści